Włoski producent samochodów zaprezentował Alfę Romeo Giulię w dwóch najostrzejszych odmianach – GTA i GTAm. Obie dopuszczone są do ruchu ulicznego.
W klipie promocyjnym rodzimy Włoch opowiedział o historii protoplasty i debiucie nowego wariantu:
W 1965 roku Giulia GTA została opracowana przez Bertone jako coupe i zbudowana przez Autodeltę na skróconej platformie Giulii Berliny. Modele GTA i GTAm zgromadziły na swoim koncie 12 zwycięstw w wyścigach turystycznych w latach 1966-1971. Przez 55 lat wszyscy Alfiści oraz fani samochodów pragnęli, by taki samochód powrócił. Tak samo wszyscy pracownicy Alfy Romeo o tym marzyli. Opracowanie tak wyjątkowej maszyny wymagało dużo pracy i czasu. Firma stwierdziła, że 2020 rok to idealny moment, by złożyć hołd ukochanemu modelowi i wszystkim fanom. I właśnie dlatego powraca jeden z najbardziej – o ile nie najbardziej – ikonicznych modeli w historii Alfy Romeo.
Nowa Giulia GTA bazuje na Giulii w najwyższej specyfikacji – Quadrifoglio – i powiela ten sam koncept oraz najważniejsze techniczne rozwiązania, które wykorzystano podczas rozwoju oryginalnego modelu GTA. Zaczęliśmy od redukcji masy, zwiększenia mocy, dopracowania aerodynamiki i to wszystko dla ponadprzeciętnych możliwości jezdnych. Powróciliśmy do korzeni i właśnie dlatego, zupełnie na wzór oryginału z 1965 roku, nowa Giulia GTA będzie dostępna w dwóch wersjach – ekstremalnej, w pełni przystosowanej do ruchu ulicznego, wyróżniającej się dwoma fotelami wyścigowymi Sabelt z 6-punktowymi pasami i klatką bezpieczeństwa, GTAm (skrót „m” rozwija się modificata) oraz GTA, nadającym się do odwożenia nowej generacji Alfistów do szkoły, z 4 siedzeniami, bez klatki bezpieczeństwa i krótszym splitterem. Ten ostatni to prawdziwy supersamochód do jazdy na co dzień, zapewniający najlepsze doświadczenia z jazdy w historii Alfy Romeo. W obu autach to kierowca znajduje się w centrum uwagi, nawet jeszcze bardziej niż w modelach, jakie powstały do dzisiaj. Moc to nie jedyny składnik tej całej mieszanki – to, co się liczy w przypadku sportowego samochodu, to stosunek mocy do masy. Właśnie w tym aspekcie GTA i GTAm się wyróżniają na tle konkurencji. Są tylko dwaj bardzo szybcy kierowcy w naszym zespole, na których ten parametr nie robi wrażenia – nasi kierowcy zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN. Kto lepiej od Kimiego i Antonio może opisać te modele?
Wygląd nowego modelu opisał Kimi Raikkonen, kierowca Alfa Romeo Racing Orlen:
Przód nowej GTA wygląda oszałamiająco i sprawia wrażenie bardzo szybkiej. Z przodu znalazły się elementy wykonane z włókna węglowego. Auto wydaje się, jakby stanowiło jedność z drogą. I to nie tylko wrażenie. Rozstaw osi z przodu i z tyłu został zwiększony. Za felgami aluminiowymi znajdziemy bardzo efektywne hamulce ceramiczne. Z boku producent umieścił logo Quadrifoglio i Autodelty, zaś na osłonach lusterek pojawiło się włoskie tricolore. Spośród aerodynamicznych ulepszeń wymienić można boczne lotki, wysokie tylne skrzydło w wariancie GTAm, opracowane przez inżynierów Sauber, nowy tylny dyfuzor z centralnie umieszczonymi końcówkami układu wydechowego, sygnowanego przez firmę Akrapovic.
Wnętrze opisał Antonio Giovinazzi:
Spójrzmy na wnętrze obszyte skórą. Gdy w nim jesteś czujesz, że wszystko jest na swoim miejscu. Siedząc w kubełkowych fotelach Sabelta z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa rozumiesz, co naprawdę znaczą słowa „stworzony do jazdy”. W odmianie GTAm chodzi o niską masę. Nowe materiały i rozwiązania zostały zastosowane po to, by zoptymalizować masę i bezpieczeństwo, a zatem i efektywność – począwszy od superlekkiego, odpornego na wstrząsy tworzywa Lexan (poliwęglan), przez tylne szyby, po pałąki usztywniające nadwozie. Wszystko to powstało dzięki doświadczeniu na torze. Wyścigowe cechy pozwoliły na redukcję masy o 100 kilogramów w stosunku do odmiany Quadrifoglio. A co to wszystko oznacza? Lekkość, kwintesencję zwinności i 540 KM dostępnych pod prawą stopą. Efektem końcowym jest stosunek mocy do masy, jakiego nie spodziewałbyś się od dopuszczonego do ruchu ulicznego samochodu – niebywałe 2,82 (kg/KM).
Wraz z pokazaniem GTA, Alfa Romeo powróciła do swoich korzeni, przywracając do życia ikonę. Auto ma wyróżniać się unikatowością, elegancją i osiągami. Docelowo ma powstać zaledwie 500 egzemplarzy GTA i GTAm. Producent chce, by to był jeden z najbardziej pożądanych przez kolekcjonerów samochodów, jakie wyprodukowała Alfa Romeo. Zamówienia można składać od 2 marca 2020 roku. Wszystkie egzemplarze zostaną dostarczone ze specjalnym pokrowcem firmy Goodwool, a także z otwartym kaskiem wyścigowym.
Podsumowując: Alfa Romeo Giulia w wariancie GTA i GTAm dysponuje 2,9-litrowym silnikiem V6 o mocy 540 KM i masie własnej 1520 kilogramów w przypadku tej ostrzejszej wersji. Sprint od 0 do 100 km/h trwa 3,6 sekundy. Wyprodukowanych zostanie zaledwie 500 egzemplarzy – wszystkie będą miały plakietkę z unikatowym numerem. Powiększony przedni splitter i ogromne tylne skrzydło w GTAm mają zapewniać świetne wyważenie przy wyścigowej jeździe z wyższymi prędkościami. Wydech Akrapovica ma gwarantować wyjątkowe brzmienie.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
3 komentarze
Świetny powrót i to w jakim stylu!
podobno mechanicy juz sprawdzaja wolne terminy dla uzytkownikow
Głupek