Fiat Chrysler Automobiles planuje zrezygnować z europejskiego segmentu A, w którym jest liderem. Powód jest ten sam, dla którego inni producenci również się wycofują – rosnące koszty rozwoju związane z wymogiem spełnienia coraz to ostrzejszych norm emisji spalin.
Dyrektor generalny FCA Mike Manley powiedział, że producent samochodów zamierza spróbować przenieść klientów Fiata do segmentu B:
W bardzo niedalekiej przyszłości będziemy się koncentrować na tym segmencie o wyższym wolumenie i wyższej marży, a to będzie oznaczało odejście od segmentu minicarów.
Fiat 500 w stylu retro oraz funkcjonalny hatchback Panda dominują w europejskim segmencie A mimo dość zaawansowanego wieku. Trzydrzwiowa pięćsetka ma 12 lat. Została wprowadzona na rynek w lipcu 2007 roku, a jej retro styl inspirowany był modelem 500 z 1957 roku, czyli iście kultowym autem. W pierwszej połowie bieżącego roku sprzedaż tego modelu w Europie spadła o 9%, do 100 150 sztuk. Zaś trzecia generacja Pandy weszła do sprzedaży w lutym 2012 roku i w analogicznym czasie, tj. pierwszej połowie 2019, odnotowała 15% wzrost sprzedaży – do 105 534 egzemplarzy.
Manley nie podał ram czasowych, w których firma mogłaby odejść od segmentu A. Specjaliści są zgodni i sugerują, że to plan średnioterminowy, który mógłby zostać zrealizowany do 2024 roku.
Oznacza to, że nadal możemy spodziewać się wprowadzenia na rynek drugiej generacji Fiata 500e. Za jego wytwarzanie ma być odpowiedzialna fabryka Mirafiori w rodzinnym mieście Fiata, w Turynie. Pierwsze seryjnie produkowane egzemplarze mają wyjechać z fabryki w drugim kwartale 2020 roku, co sugerował w lipcu 2019 roku szef FCA w Europie – Pietro Gorlier.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment