Cztery miesiące po historycznym zwycięstwie Ferrari w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, włoski producent zaprezentował specjalną wersję zwycięskiego modelu 499 w limitowanej serii przeznaczonej wyłącznie na tory wyścigowe. Nosi nazwę 499P Modificata i oferuje jeszcze lepsze osiągi niż zwycięzca Le Mans, niebędąc ograniczonym jakimikolwiek restrykcjami. Ma układ hybrydowy o mocy 870 KM.
499P Modificata korzysta z tej samej 3-litrowej jednostki V6 z podwójnym turbodoładowaniem, co samochód wyścigowy. Ponadto został on uzupełniony o silnik elektryczny na przedniej osi. Ferrari wdrożyło również system Push to Pass, który zapewnia dodatkowe 163 KM po naciśnięciu przycisku. W sumie 499P Modificata osiąga moc 870 KM. Wszystkie egzemplarze Ferrari przeznaczone wyłącznie na tor są również standardowo wyposażone w opony Pirelli o wymiarach 310/70-18 z przodu i 340/70-18 z tyłu, o strukturze i mieszance bieżnika wywodzącej się z technologii Formuły 1. Dla pojazdu opracowano również niestandardową oponę deszczową.
Z wizualnego punktu widzenia niewiele odróżnia 499P Modificata od zwycięzcy ostatniej edycji 24H of Le Mans. Każdy element nadwozia został wykonany z lekkiego włókna węglowego. Nie ma również zauważalnej różnicy w kabinie. W rzeczywistości Ferrari twierdzi, że zapewni klientom dokładnie takie same wrażenia z jazdy, jakie mają załogi, które prowadziły samochody wyścigowe #50 i #51 w Le Mans w czerwcu 2023 roku.
Właściciele będą mogli jeździć swoimi 499P Modificata w ramach programu Ferrari Sport Prototipi Clienti na wielu międzynarodowych torach każdego roku. Sam producent samochodów zajmie się całą logistyką, pomocą na torze i konserwacją.
Samochód nie jest tani. Jego cena zaczyna się od 5,1 miliona euro przed opodatkowaniem. W tej kwocie są zawarte dwa lata użytkowania auta w ramach programu Sport Prototipi Clienti.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment