Sprzedaż nowych samochodów we Włoszech spadła w zeszłym miesiącu o 5,7%. Sporo osób wstrzymało się z decyzją o nabyciu nowego pojazdu ze względu na negocjacje polityczne mające na celu utworzenie nowego rządu po ostatnich wyborach.
Według danych opublikowanych przez włoskie ministerstwo transportu, liczba rejestracji spadła do 213 731. W marcu odnotowano spadek o 1,5% w porównaniu z 2017, co częściowo było spowodowane jednym dniem sprzedażowym mniej. W efekcie to był drugi miesiąc z rzędu „na minusie” po tym, jak rejestracje w lutym zmniejszyły się o 1,4%. Zdaniem prezesa stowarzyszenia branżowego ANFIA, Auerlio Nervo, niepewność polityczna i wolniejsze ożywienie gospodarcze zaważyły na popycie.
Jak wynika z danych stowarzyszenia importerów samochodów UNRAE, szczególnie dotknięty został rynek klientów indywidualnych, na którym odnotowano największe, 15-procentowe spadki. W międzyczasie liczba rejestracji samochodów przed przedsiębiorstwa wzrosła o 5,9%, a przez producentów i dealerów – o 10%. Wzrósł udział pojazdów napędzanych silnikiem benzynowym z 33,3% do 33,9%, podczas gdy turbodiesle straciły z 56,4% do 54,5%.
To był słaby miesiąc dla lidera rynku – Fiat Chrysler Automobiles – ze względu na 13-procentowe załamanie. Aż o 20% zmalały rejestracje aut marki Fiat. Sprzedaż trochę ożywiły SUV-y Jeepa. Amerykańska marka odnotowała 78% wzrost, co jest zasługą wysokiego popytu na nowy kompaktowy samochód – Compassa. Lancia poszybowała w dół o 37%, a Alfa Romeo w górę o 17%.
W ujęciu kwartalnym, sprzedaż nowych aut we Włoszech zmalała o 1,5%, do 574 130.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment