Alfa Romeo Racing ORLEN udaje się do Jeddah na inauguracyjne Grand Prix Arabii Saudyjskiej – przedostatnią rundę sezonu 2021, która odbędzie się w najbliższy weekend na torze Jeddah Corniche Circuit.
W ramach weekendu wyścigowego organizatorzy przewidzieli 3 sesje treningowe, kwalifikacje i wyścig. Dwa treningi odbędą się w piątek, 3 grudnia 2021 roku w godzinach 14:30-15:30 i 18:00-19:00 czasu polskiego. Dzień później czeka nas „Practice 3” w godzinach 15:00-16:00, a następnie kwalifikacje od 18:00-19:00. Wyścig wystartuje o 18:30 w niedzielę i według planów powinien potrwać do około 20:30.
Na temat nadchodzącej rundy wypowiedział się Frédéric Vasseur, dyrektor zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN:
Zespół jest gotowy do startu w ostatnim etapie sezonu. Jedziemy do Arabii Saudyjskiej z ciekawością – która pojawia się zawsze, gdy w kalendarzu pojawia się nowy tor – i z wiarą w nasze możliwości, ponieważ chcemy zdobyć punkty. W Katarze nie mieliśmy takiego tempa, jakie prezentowaliśmy po wakacyjnej przerwie, ale wiemy, że w Jeddah możemy walczyć o miejsca w pierwszej dziesiątce zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Jak zawsze będziemy musieli wykonać dobrą pracę od FP1, aby zmaksymalizować nasze szanse, ale tym bardziej na zupełnie nowym torze: każda minuta będzie kluczowa, by zebrać informacje o nitce, oponach i każdym innym czynniku, który będzie miał wpływ na kwalifikacje i wyścig.
Wypowiedzi kierowców
Kimi Räikkönen:
Zmierzamy na kolejny nowy tor i podobnie, jak ostatnio w Dosze, kluczowe będzie przygotowanie się do wyścigu w najbardziej efektywny sposób. Tor wygląda na szybki, a jako tor uliczny jest miejscem, gdzie trzeba być cały czas skoncentrowanym. Jestem ciekaw jazdy po nim i do tego czasu nie będę wyrabiał sobie opinii na jego temat. Zapowiada się ciekawie i nie widzę powodu, dla którego – jeśli dobrze wykonamy swoją pracę – nie mielibyśmy być tak konkurencyjni, jak przez ostatnie kilka miesięcy. Na pewno częścią tego, co zadecyduje o dobrym wyniku, będzie nasza gotowość do jak najlepszego wykorzystania okoliczności, ale to nie różni się od każdego innego weekendu.
Antonio Giovinazzi:
Jeszcze dwa wyścigi do końca sezonu oznaczają dwie szanse na dobry wynik, aby zakończyć rok z uśmiechem. Ostatnie tygodnie były dla mnie dość pracowite, ale uważam, że dzięki temu jestem skupiony i pełen zapału na ten weekend wyścigowy. Tor w Jeddah jest dla wszystkich dużym znakiem zapytania – nikt się na nim nie ścigał, więc w pewnym sensie wszyscy zaczynamy od zera. To może być dla nas szansa i musimy odrobić pracę domową, aby dać sobie jak największe szanse. Jest wcześnie, aby powiedzieć, czy ten układ będzie dla nas dobry, czy nie.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment