Choć trudno w to uwierzyć, schematy dla Ferrari 250 nigdy nie zostały stworzone w fabryce. Teraz jednak brytyjska firma GTO Engineering stworzyła własny zestaw rysunków schematycznych, aby ułatwić prace renowacyjne.
Więcej na ten temat powiedział Mark Lyon, założyciel GTO Engineering:
Pamiętam, że zanim rozpoczęliśmy ten projekt, ołówkiem dostosowywałem schematy Ferrari 330 i próbowałem dopasować numery części. To był prawdziwy bałagan, który miał sens tylko dla mnie. To było w czasach, gdy pod koniec lat osiemdziesiątych na półkach były dostępne części, ale niedługo potem znikły.
Od tamtych czasów chciał od podstaw tworzyć własne rysunki techniczne. Kultowa seria modeli była produkowana w latach 1959-1964 i obejmuje 250 GTO, 250 LM, 250 GTE, 250 SWB i 250 GT Lusso, z których wszystkie były serwisowane przez GTO Engineering. Jednak bez rysunków technicznych, do których można się odwołać, znalezienie odpowiednich części było znacznie trudniejsze.
Lyon wykorzystał więc możliwości GTO Engineering w zakresie CAD, aby stworzyć własne schematy. Każdy rysunek koncentruje się na określonym obszarze samochodu – od hamulców, przez zawieszenie, po silnik i skrzynię biegów, a wszystkie odpowiadają częściom, które brytyjska firma produkuje lub pozyskuje dla swoich klientów. Dyrektor GTO Engineering jest dumny z wykonanej pracy:
Widok gotowych schematów Ferrari serii 250 to bardzo emocjonalne uczucie. Jestem dumny, że mogę zaprezentować rysunki techniczne na naszej stronie internetowej i w drukowanym katalogu. Kluczowym poczuciem sukcesu jest również to, że każdy element na schematach odpowiada aktualnemu numerowi części, którą możemy sprzedawać naszym klientom.
W książce drukowanej, która kosztuje 99,95 GBP, znajdują się 33 rysunki zajmujące 80 stron, a cyfrowe kopie są dostępne na stronie GTOpartshop.com.
GTO Engineering nie tylko świadczy usługi dla klasycznych Ferrari, ale także odpowiada za stworzenie Squalo, nowego modelu inspirowanego klasycznym Ferrari. Będzie on wyposażony w czterocylindrowy, wolnossący silnik V12 o mocy 466 KM, a jego masa nie przekroczy 1000 kg.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
1 Comment
Good morning, I would need diagrams for assembling the cockpit of a Ferrari 250 GTE.