Włosi rozpoczynają długą imprezę urodzinową. Mają co świętować –  w tym roku przypada 150 rocznica zjednoczenia Włoch!

150 lat to nie pomyłka. Współczesne Włochy są stosunkowo młodym krajem. W pierwszym momencie to stwierdzenie może wydawać się zaskakujące. Przecież zachwycamy się sztuką czy architekturą, które datowane są znacznie wcześniej niż 150 lat. Historia jest jednak bardzo zawiła.

Sztuka i kultura włoska zaczęła rozwijać skrzydła dopiero w XIII / XIV wieku. Okres od upadku Cesarstwa Rzymskiego do XIV wieku nazywany jest mrocznym. Włochy były podzielone na wiele niezależnych państw – miast, które nie były zjednoczone pod jednym królem. W XIV wieku wyraźna staje się współpraca poszczególnych regionów ze względu na handel. Szlaki handlowe przebiegające przez obszary śródziemnomorskie umocniły takie miasta jak Florencja, Mediolan, Piza, Genua czy Wenecja. Wraz z rosnącym bogactwem rozwijała się sztuka i literatura, dzięki postaciom jak Da Vinci, Michelangelo, Dante, Machiavelli i Galileo. Były to też czasy których włoscy odkrywcy przedstawiali Włochy reszcie świata – mowa tutaj o Marco Polo czy trochę później Krzysztofie Kolumbie.

Szlaki handlowe rozluźniły się w XVI wieku i poszczególne regiony stały się bardziej podatne na ataki Hiszpanii, Francji i Austrii. Był to również czas reformacji protestanckiej, której owocem było sformalizowanie Kościoła Katolickiego z siedzibą w Rzymie. Włochy nadał były takim sklejonym tworem niezależnych od siebie regionów, które były zależne od innych państw europejskich.

W XIX wieku rozpoczęły się ruchy mające na celu zjednoczenie Włoch. Giuseppe Garibaldi, dobrze znany już rewolucjonista, zainicjował tzw. Marsz Tysiąca. W 1860 zainicjował kampanię militarną zaczynającą się od Sycylii, ogłaszając przejmowanie władzy nad Królestwem Dwóch Sycylii i przekazywaniu panowania królowi Wiktorowi Emauelowi II. Kampania trwała do 1870 roku, kiedy to Rzym został włączony do Zjednoczonej Italii. Wielu uznaje właśnie tę datę za początek zjednoczonych Włoch. Formalnie jednak pakt o zjednoczeniu Włoch podpisano 17 marca 1861 roku.

Garibaldi

Świat motoryzacji podkreśla tegoroczne święto. Wielu producentów wypuszcza limitowane wersje swoich produktów, gadżetów i na każdym kroku podkreśla dumę bycia włoską marką.

Na początku roku mieliśmy przyjemność podziwiać premierę nowego bolidu Formuły 1 zespołu Ferrari. Początkowo nazwany F150 bolid posiada specjane malowanie. Wprowadzenie nowego bolidu wywołało zabawny konflikt interesów. Otóż do nazwy F150 zastrzeżenia zgłosił…. Ford. Prawda, że bardzo łatwo pomylić ich F150 z włoskim? Ostatecznie Ferrari zmieniło nazwę na Ferrari 150° Italia.

Moto Guzzi World Club zorganizował wyprawę śladami Garibaldiego – kilkudniowy przejazd przez Włochy, zaczynający się na Sycylii, a kończący w Genui. Jest on pięknym ukłonem w stronę historii. Nic dziwnego, że to właśnie Guzzisti zorganizowali takie celebracje. W końcu jest to marka bardzo przywiązana do tradycji i historii. Tym samym Guzzisti uczcili także 90-lecie swojej ukochanej marki. Genua była miejscem tegorocznego święta.

Zaskoczeni? Będąca w niemieckich rękach marka Lamborghini nie zapomniała o swoich korzeniach. Konstruktor z Sant‘Agaty wypuścił specjalną wersję Lamborghini Gallardo o nazwie Tricolore. Model charakteryzuje włoska flaga biegnąca przez całą długość auta. Na białym lakierze wyglada to bardzo odważnie, a agresywna stylistyka Gallardo dalej się nie starzeje.

Producent kultowych skuterów wskrzesił niedawno serię PX. Legendarny już model, produkowany od 1977 roku, zyskał wielu miłośników na całym świecie. Po kilkuletniej przerwie produkcja została wznowiona. Zachowano oczywiście zasady „starej szkoły”. Manualna skrzynia biegów, klasyczna stylistyka, a jednocześnie całość dostosowana do wszelkich obecnych regulacji. W tym doku mamy również pięknie malowaną Vespę PX 150 Anniversario Tricolore. Na pewno będzie poszukiwanym modelem. Vespa wyprodukowała także specjalne kaski z tej okazji! Genialne!

Premiera Alfa Romeo 4C na targach w Genewie była sporym zaskoczeniem w świecie motoryzacji. Marka wraca tym konceptem do korzeni budowania aut sportowych i dominujących nad konkurencją. Brzmi to fantastycznie z punktu widzenia tysięcy Alfisti, którzy czekali z niecierpliwością na taki samochód. Czy dojdzie do jego realizacji? Tak zapewniają wszelkie, oficjalne komunikaty. Zdecydowanie trzymamy kciuki. Alfa również podkreśliła nawiązanie do historii bardzo włoskim smaczkiem na lusterku auta. Cudo!

Nie zabrakło jubileuszowgo akcentu z wytwórni Fiata. Tym razem jest to specjalna wersja Grande Punto, w kolorze azzurro, oraz symbolicznym oznaczeniem na słupku B. Drobny smaczek a jednak tak znaczący przekaz.

Sztuka użytkowa także jest mocno inspirowana tegorocznym świętem. Poniżej prezentujemy kilka projektów mebli i elementów wyposażenia ubranych patriotycznie – we włoskie barwy. Producentem tych wyjątkowych gadżetów jest http://www.adrenalina.it/

Projekt kuchni firmy Snaidero zdecydowanie przypadł nam do gustu. Jeżeli ktoś zdecyduje się na taki zestaw w swoim domu to chętnie wpadniemy na espresso!

150 Italiani to projekt, którego misją było zebranie wszystkich pozytywnych postaci ze 150-letniej historii zjednoczonych Włoch. Organizatorzy akcji celowo pominęli polityków, ponieważ ich założeniem było jednoczenie, a nie dzielenie. W trakcie 2010 internauci mogli głosować na najwybitniejsze postacie ze 150-letniej historii. Owocem jest publikacja wydana wspólnie z HP, zawierająca zdjęcia najbardziej zaslużonych postaci.

 

Google też zaakcentował 150-lecie na swój sposób

W trakcie całego roku nie zabraknie też wydarzeń kulturalnych, odbywających się we Włoszech. Prezentowaliśmy Wam ostatnio kilka zdjęć z rozpoczętego świętowania obchodów zjednoczenia. Postaramy jeszcze pokazać najciekawsze akcenty tegorocznego święta.

Tymczasem, jeszcze raz, Buon Compleanno Italia!

Jakub Strzemżalski