fbpx
Napisz do nas! redakcja@forzaitalia.pl

Ferrari z P5 i P7 w GP Singapuru 2024

Ferrari z P5 i P7 w GP Singapuru 2024

Charles w GP Singapuru zdołał nadrobić cztery miejsca i ukończyć wyścig na piątej pozycji, a Carlos Sainz, startujący dziś w swoim 200. Grand Prix, ukończył rywalizację o pięć miejsc wyżej niż startował, czyli na siódmym miejscu, po tym jak spadł na 12. pozycję po starcie. 

Zwłaszcza Leclerc, po zjeździe po opony i z czystym torem przed sobą, był w stanie jechać takim tempem, co liderzy Lando Norris i MaxVerstappen. Zdaniem Ferrari oznacza to, że gdyby kwalifikacje poszły lepiej, mógłby walczyć o zwycięstwo. Z 18. punktami zdobytymi, zespół zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów – tę samą lokatę ma Charles w klasyfikacji kierowców, podczas gdy Carlos jest nadal piąty.

Charles i Carlos wystartowali na oponach Medium, ale ich strategie były różne. Leclerc dobrze ruszył z pola startowego, wyprzedzając Yukiego Tsunodę, a następnie chowając się za Nico Hulkenbergiem i Fernando Alonso, podczas gdy Sainz stracił dwa miejsca i znalazł się w pociągu DRS. W związku z tym zespół zdecydował się wezwać go bardzo wcześnie, na 13. okrążeniu, aby przerzucił się na twardą oponę, po czym musiał się przebijać przez stawkę, nim mógł jechać swoim tempem.

To posunięcie, w połączeniu ze sprytnym zarządzaniem oponami, oznaczało, że Sainz znalazł się na szóstym miejscu na 43. okrążeniu. Jeśli chodzi o Leclerca, pozostał on na torze do 36. okrążenia, będąc jednym z ostatnich, którzy zjechali do boksu. Był w stanie powrócić na ósme miejsce, wyprzedzając Hulkenberga na znacznie świeższych oponach w porównaniu do Alonso, który zdołał utrzymać Ferrari na dystans tylko przez dwa okrążenia. 

Sainz tymczasem utrzymywał się na siódmym miejscu, odpierając ataki Alonso, który tak naprawdę nigdy nie stanowił zagrożenia. Charles z łatwością wyprzedził Hamiltona na dziesięć okrążeń przed końcem i zbliżył się do drugiego Mercedesa na pięć okrążeń przed końcem. Wyprzedzanie na tym torze wymaga dużej różnicy tempa, a do tego czasu twarde opony Charlesa dały z siebie wszystko, więc musiał zadowolić się piątym miejscem. Również dla Carlosa siódme miejsce było najlepszym, na co mógł liczyć.

Kierowcy F1 mają teraz prawie miesięczną przerwę. Następną rundą będzie Grand Prix Stanów Zjednoczonych w Austin 20 października.

Charles Leclerc #16:

Zmaksymalizowaliśmy dziś nasz potencjał, a wykonanie wyścigu było naprawdę dobre. Pierwszy stint był dla mnie nieco frustrujący i długi, wymagał dużo cierpliwości. Drugi przejazd wyglądał już lepiej i mieliśmy naprawdę dobre tempo w czystym powietrzu. Naciskałem dość mocno i pod koniec wyścigu, gdy nadszedł czas na wyprzedzenie George’a Russella, moje tylne opony nie były w najlepszym stanie i nie udało nam się zdobyć tej pozycji, ale i tak wykonaliśmy dobrą robotę. Ogólnie rzecz biorąc, nie jest to dla nas najbardziej satysfakcjonujący weekend, ale jako zespół możemy być dumni, że udało nam się odwrócić sytuację i przywieźć P5.

Carlos Sainz #55:

To był trudny wyścig. Podjęliśmy ryzyko, zjeżdżając bardzo wcześnie, ale udało nam się dojechać do końca, zyskując kilka pozycji. Wiedzieliśmy, że nasze tempo jest solidne i cieszyłem się z kilku dobrych wyprzedzeń na torze. Dzisiaj chodziło o ograniczenie szkód, ale opuszczamy Singapur z poczuciem rozczarowania. Teraz musimy się zresetować i wrócić silniejsi na ostatnie wyścigi sezonu. W grze wciąż jest wiele punktów i musimy maksymalnie wykorzystać każdy weekend.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe

Previous post
130 Lancii wzięło udział w paradzie z Miki Biasionem w Turynie
Next post
Tonale nagrodą główną w 11. sezonie Top Chef Canada

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back
SHARE

Ferrari z P5 i P7 w GP Singapuru 2024