Firma Garage Italia zajęła się Fiatem Pandą 4×4. O ile auto samo w sobie nie wywołuje raczej zbyt dużej ekscytacji, o tyle ten egzemplarz jest wyjątkowy. Jego właścicielem był dziadek Lapo Elkana – Gianni Agnelli.

Pojazd był trzymany w St. Moritz, w Szwajcarii. Gianni latał helikopterem do słynnego kurortu, skąd brał klasyczną Pandę 4×4 i jeździł nią po zaśnieżonych drogach. I właśnie ze względu na sentyment do tego pojazdu, właściciel Garage Italia Customs, czyli Lapo Elkan, postanowił poddać ten egzemplarz renowacji.

Na nadwoziu, wykończonym srebrnym lakierem, znajdziemy ozdobne paski w niebieskim i czarnym kolorze. Nadkola wypełniają oryginalne obręcze, z kolei pod maską wciąż pracuje ten sam, niewielki silnik o pojemności 965 cm³ i mocy 48 KM. Wnętrze zdominowała tapicerka materiałowa w granatowym kolorze Vitale Barberis Canonico, która pokrywa siedzenia i panele boczne. Wyjątkowy charakter tego modelu podkreśla emblemat Garage Italia na klapie bagażnika.

Fiat Panda zadebiutował w 1980 roku na targach motoryzacyjnych w Genewie. Prace nad tym autem zaczęły się jeszcze w 1976 roku. W ciągu kolejnych trzech lat gamę modelową wzbogaciły nowe warianty, w tym kabriolet z miękkim dachem oraz odmiana z napędem na obie osie. Zaledwie 4 lata od debiutu z taśmy produkcyjnej zjechał milionowy egzemplarz Pandy.

Obecnie na rynku oferowana jest już trzecia generacja Pandy, która swoją premierę miała na wystawie motoryzacyjnej we Frankfurcie, w 2011 roku.

Pierwszej generacji Pandę będzie można obejrzeć do 20 stycznia 2019 na wystawie Triennale Design Museum, zatytułowanej Historie. Włoski Design.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe