Wszyscy wiedzą, że włoskie samochody mają „to coś” – jak już się zakochasz, to na zawsze. Trzeba pamiętać, że do tych wyjątkowych samochodów należy odpowiednio się ubrać. Bo włoski styl i klasa to komplet od A do Z. Nawet, gdy wartość garnituru zdecydowanie przewyższy wartość samochodu 😉
W 1956 roku w Arzano niedaleko Neapolu powstała marka Kiton, która obecnie sprzedaje jedne z najdroższych garniturów na świecie. Nazwa Kiton pochodzi od greckiego słowa „chitone”, oznaczającego tunikę noszoną przez starożytnych Greków na Olimpie. To nie jest zwykła firma szyjąca męskie ubrania – to ogromna pracownia artystyczna, w której każdego dnia powstają idealnie skrojone stroje. Produkcja jednego ubrania zajmuje ok 25 godzin ręcznej pracy!
Motto firmy brzmi: ll meglio del meglio più uno, co w tłumaczeniu z włoskiego znaczy najlepszy z najlepszych plus jeden. Znawca męskiej mody od razu rozpozna dzieło krawców Kiton. Marszczone ramiona, marynarki bez podszewki, ręcznie nanoszone szwy – zgodnie z zasadami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.
Szyty na zamówienie model K50 to wydatek rzędu ponad 50 000 dolarów, podczas gdy „zwyczajny” garnitur na miarę Kiton kosztuje „zaledwie” 20 000. George Clooney w marynarce Kiton prezentuje się wyjątkowo elegancko 😉
Tekst: Agnieszka Rost
Zdjęcia: www.finaest.com
No Comment