Limitowana edycja modelu czerpie inspirację z Fiata-Abartha OT 1300 z 1965 roku i będzie ograniczona do pięciu sztuk. Pojazd powstał jako hołd dla 75-lecia marki i stanowi ewolucję Classiche 1000 SP.
Jak sama nazwa wskazuje, model czerpie inspirację z Fiata-Abartha OT 1300 z 1965 roku. Był to udany samochód wyścigowy, który odniósł zwycięstwa na torach Nürburgring i Hockenheim Grand Prix. Stellantis Heritage nie zdradził szczegółów, ale firma zaprezentowała model w skali 1:3, a także renderingi. Bazuje na Alfie Romeo 4C, co widać już na pierwszy rzut oka ze względu na bardzo wyraziste proporcje. Ma nowe nadwozie z włókna węglowego inspirowane klasycznym samochodem wyścigowym.
W oczy rzucają się subtelne światła przednie, otwory w masce, centralnie przebiegający pas kontrastujący z żółtym lakierem, umieszczone pośrodku końcówki układu wydechowego , a także napis ABARTH między tylnymi światłami.
Chociaż firma utrzymuje wiele szczegółów w tajemnicy wspomniała, że model ma tylną szybę z pleksiglasu dla lepszego chłodzenia. Do tego firma twierdzi, że Abarth Classiche 1300 OT reprezentuje najbardziej autentyczny i prawdziwy sposób na uhonorowanie epickiego samochodu, który wciąż jest w sercach wszystkich prawdziwych entuzjastów marki Abarth na całym świecie.
Samochód powstał w ramach programu Reloaded by Creators, który ma na celu dać entuzjastom możliwość posiadania współczesnej reinterpretacji jednego z najbardziej kultowych samochodów z lat 60. Stellantis Heritage przyjmuje zamówienia na jedyne pięć sztuk.
Więcej szczegółów poznamy bliżej premiery. Abarth Classiche 1000 SP miał turbodoładowany czterocylindrowy silnik o pojemności 1,75 litra i mocy 240 KM. Umożliwiał on sportowemu samochodowi o masie 1074 kg osiągnięcie prędkości maksymalnej przekraczającej 250 km/h.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment