W świecie kolekcjonerskich pojazdów użytkowych trudno o bardziej urokliwego przedstawiciela niż Autobianchi Bianchina Furgoncino z 1967 roku. Sprzedany niedawno za 12 650 euro egzemplarz stanowi doskonały przykład włoskiego designu użytkowego z drugiej połowy XX wieku. Samochód został po raz pierwszy zarejestrowany 12 czerwca 1967 roku w Padwie i od tamtej pory pozostawał wyłącznie w rękach włoskich właścicieli.
Model Bianchina powstał na bazie Fiata 500 i został zaprezentowany we wrześniu 1957 roku w Muzeum Nauki i Techniki w Mediolanie. Produkcja trwała do 1970 roku, a samochody napędzane były dwucylindrowym silnikiem benzynowym Fiata o pojemności 499 cm³, współpracującym z czterobiegową skrzynią manualną. W ofercie było około sześciu różnych wersji nadwoziowych – od limuzyn i kabrioletów, po wersje użytkowe, takie jak właśnie Furgoncino, czyli odmiana z „wysokim dachem”. Ten wariant cieszył się szczególną popularnością wśród małych włoskich przedsiębiorców.
Opisywany egzemplarz przez pierwsze sześć lat użytkowany był w Padwie, a następnie w 1973 roku trafił do dwóch właścicieli z Treviso. W grudniu 1982 roku pojazd przeszedł w ręce czwartego właściciela, również z Treviso, który zatrzymał go aż do 2011 roku. Wówczas samochód zakupił nowy właściciel, pod opieką którego najprawdopodobniej przeszedł kompleksową renowację. To właśnie wtedy nadwozie otrzymało charakterystyczne dwukolorowe barwy Castrola – zielono-białe – oraz logotypy tej firmy.
W marcu 2017 roku Furgoncino zostało zakupione przez obecnego sprzedającego. Samochód nie tylko przyciąga wzrok swoim stanem i detalami – na dachu zamontowano pokazową puszkę oleju – ale także prezentuje się jako funkcjonalny i kolekcjonerski mikrovan z duszą. W zestawie z autem znalazły się dokument „estratto cronologico”, oryginalne instrukcje z epoki, lewarek oraz zestaw narzędzi Fiata.
Jak podkreśla nowy właściciel:
Ten pojazd to coś więcej niż tylko zabytkowy samochód użytkowy – to fragment włoskiej historii motoryzacji, który zasługuje na uznanie wśród kolekcjonerów nietypowych i rzadkich mikroaut z lat 50. i 60.
Sprzedaż Bianchiny Furgoncino pokazuje, że także małe pojazdy użytkowe z duszą mają swoje miejsce wśród cenionych klasyków – szczególnie gdy ich historia jest tak dobrze udokumentowana i zwieńczona pieczołowitą renowacją.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: RM Sotheby’s
No Comment