Wieczorna impreza inauguracyjna F1 75 w londyńskiej O2 Arena, która odbyła się 18. lutego 2025 roku, może być postrzegana jako początek sezonu Formuły 1 2025. Podczas wydarzenia Scuderia Ferrari HP zaprezentowała malowanie nowego samochodu. Na miejscu obecni byli m.in. CEO Benedetto Vigna, dyrektor zespołu Fred Vasseur oraz kierowcy – Charles Leclerc i Lewis Hamilton, a także przedstawiciele partnerów zespołu. 

Dzień później – 19. lutego 2025 roku – SF-25 zadebiutował za zamkniętymi drzwiami na torze Fiorano, pokonując około 200 kilometrów podczas pierwszego shakedownu, tuż przed udaniem się do Bahrajnu na jedyną przedsezonową sesję testową w dniach 26-28 lutego. Nazwa bolidu – SF-25 – nawiązuje do wzorca z ostatnich dwóch lat i podkreśla stabilność przepisów. Jest to 71. samochód Formuły 1 zbudowany przez Ferrari. Wykorzystuje inne rozwiązania techniczne niż te przyjęte w przeszłości. Najbardziej widoczną zmianą jest bez wątpienia przednie zawieszenie. Jej celem w architekturze było uporządkowanie przepływu powietrza wokół samochodu, dając jednocześnie większe możliwości dalszego rozwoju aerodynamiki, które zostały praktycznie wyczerpane w poprzedniej iteracji. 

Samochód w porównaniu do zeszłorocznego bolidu jest ewolucją pod każdym względem. Został zaprojektowany z myślą o maksymalizacji potencjału rozwojowego w sezonie, w którym dzięki długiej stabilności przepisów w ostatnim roku można oczekiwać, że stawka będzie niezwykle wyrównana, a różnica w czasie okrążenia wyniesie zaledwie tysięczne sekundy. Ponieważ przepisy dotyczące jego architektury zostały zamrożone od 2022 roku, jednostka napędowa nie odznacza się żadnymi innowacjami technicznymi. Nie oznacza to jednak, że nie było marginesu na dalsze ulepszenia. Skupiono się na dalszej optymalizacji strategii wykorzystania jednostki napędowej, starając się dostosować ją do każdej sytuacji podczas weekendu wyścigowego i wydobyć maksymalny potencjał z jej wydajności. Zapewnienie niezawodności to niekończąca się praca, a zimą, pomimo dalszego ograniczenia dozwolonych godzin pracy na stanowisku testowym, przeanalizowano różne scenariusze i wyciągnięto wnioski z poprzedniego sezonu, aby zapewnić niezawodność we wszystkich obszarach.

Barwy bolidu uległy znacznym zmianom – pojazd ma stanowić połączenie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Ciemniejszy odcień 2025 Racing Red z matowym wykończeniem nawiązuje do dziesięcioleci wyścigów, czerpiąc inspirację z intensywnych tonów z wczesnych dni Scuderii, z ukośnym, odważnym białym pasem wyróżniającym się jako charakterystyczny element, symbolizujący dynamikę i wizję barwnej przyszłości. 

Wypowiedzi kierowców

Charles Leclerc #16:

Jestem naprawdę podekscytowany premierą SF-25. Każdego roku staramy się poprawiać, a cały zespół pracuje na pełnych obrotach już od kilku miesięcy. W zeszłym sezonie mieliśmy naprawdę zaciętą walkę i byliśmy bardzo blisko zdobycia tytułu. W tym roku nasz cel jest jasny: chcemy wygrać Mistrzostwa Świata Konstruktorów, a moim osobistym celem jest zdobycie tytułu najlepszego kierowcy. Odkąd Lewis dołączył do zespołu, pracujemy już bardzo blisko siebie i wierzę, że jego doświadczenie i podejście okażą się dla mnie źródłem inspiracji. Fizycznie i psychicznie jestem bardziej niż gotowy na nowy sezon i nie mogę się doczekać, aby wyjechać na tor i zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby Scuderia Ferrari HP wróciła na szczyt.

Lewis Hamilton #44:

Moje pierwsze tygodnie były absolutnie niesamowite i widziałem pasję i poświęcenie całego zespołu, więc dzisiejsze odsłonięcie mojego pierwszego w historii samochodu Scuderia Ferrari HP jest naprawdę ekscytujące. Tak wiele ciężkiej pracy włożyliśmy w przygotowania do nadchodzącego sezonu i nie moglibyśmy być bardziej głodni i zdeterminowani, aby odnieść sukces. Rozpocząłem ten rok z wielką niecierpliwością na ten nowy rozdział, a teraz jestem jeszcze bardziej podekscytowany duchem i wiarą wszystkich, których spotkałem w ciągu ostatniego miesiąca. Nie mógłbym być bardziej dumny z tego, że jestem z nimi w tej podróży. Nie mogę się doczekać, aby wyjechać na tor z Charlesem, motywować się nawzajem i zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby doprowadzić zespół na szczyt.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe