Włoska firma z Sant’Agata Bolognese ma powody do radości – 7 rok z rzędu ustanowiła rekord sprzedaży. Zdaniem Stefano Domenicali, kolejne osiągnięcie dowodzi wartości oferowanych przez Lamborghini produktów.
W 2017 przedsiębiorstwo Automobili Lamborghini SpA odnotowało historyczny rekord sprzedaży, dostarczając 3815 aut na całym świecie. To o 10% więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, gdy do klientów trafiło 3457 samochodów. Największym rynkiem dla Lamborghini były Stany Zjednoczone – trafiło tam 1095 nowych pojazdów. Z kolei mieszkańcy Europy, Środkowego Wschodu i Afryki otrzymali łącznie 1477 nowych aut włoskiej marki z Sant’Agata Bolognese, podczas gdy na rynki Azji i Pacyfiku sprzedano 1000 sztuk.
W ciągu ostatnich siedmiu lat firma niemal potroiła liczbę sprzedawanych w skali roku pojazdów z 1302 sztuk w 2010. Dystrybucja jest dobrze zrównoważona w trzech makroregionach, z których każdy odpowiada mniej więcej za jedną trzecią sprzedaży. Po USA drugim największym rynkiem jest Japonia (411), za którą uplasowały się kolejno: Wielka Brytania (353), Niemcy (303, Chiny (265) i Kanada (211). W większości ze wspomnianych państw odnotowano znaczące wzrosty dostaw, osiągając tym samym nowe rekordy na poziomie krajowym.
Za sukcesem stoją tylko dwa modele – Aventador i Huracan. Sprzedaż tego pierwszego wzrosła z poziomu 1104 do 1173 (6%). Na mniejsze Lamborghini skusiły się 2642 osoby, zamiast 2353 (wzrost o 12%).
Lamborghini Urus
Jednak punktem zwrotnym ma być bieżący rok. Włosi liczą na jeszcze większe zainteresowanie samochodami z logo byka na masce. Prym ma wieść zaprezentowany pod koniec 2017 roku Urus. Eksperci nie wykluczają, że właśnie na ten model znajdzie się jeszcze więcej chętnych niż na Aventadora i Huracana razem wziętych.
Ad Personam
Lamborghini może pochwalić się siecią 145 dealerów w 50 krajach, a także studiem personalizacji w siedzibie firmy w Sant’Agata Bolognese. Właśnie tam powstał m.in. wyjątkowy Huracan, przekazany papieżowi Franciszkowi, który trafi na aukcję RM Sotheby’s już 12 maja 2018 roku. Dochód z jego sprzedaży ma zostać przekazany na cele charytatywne.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment