Na tegorocznym Los Angeles Auto Show, trwającym od 21 do 30 listopada, Alfa Romeo stawia na dwie premiery o zupełnie różnym charakterze. Producent przedstawił limitowaną, ultradrogą 33 Stradale oraz – po raz pierwszy w USA – nową odsłonę modelu Tonale. Według marki obie mają reprezentować „ducha włoskiego designu i sportowej tradycji”, choć każda robi to w zupełnie innym segmencie.

Alfa Romeo przypomina przy tym, że Los Angeles Auto Show to jedno z najstarszych wydarzeń motoryzacyjnych na świecie – pierwsza edycja odbyła się już w 1907 roku. Tegoroczna odsłona obejmuje ponad 93 tysiące metrów kwadratowych przestrzeni, a do Kalifornii ma przyjechać ponad 5000 dziennikarzy z przeszło 50 krajów. W ten sposób marka podkreśla, że to światowa scena, a nie lokalna impreza. W informacji prasowej czytamy:

To wydarzenie, które gromadzi całe środowisko motoryzacyjne w sercu największego rynku samochodowego Ameryki Północnej.

Największą gwiazdą stoiska jest bez wątpienia 33 Stradale – zbudowana w liczbie zaledwie 33 sztuk i – jak informuje producent – już całkowicie wyprzedana. Samochód ma być współczesnym hołdem dla legendarnej 33 Stradale z lat 60., którą wielu miłośników uznaje za jedną z najpiękniejszych aut w historii. Alfa Romeo określa ją jako auto tworzone dla bardzo wąskiej grupy pasjonatów, którzy chcą doświadczyć ekscytującej jazdy oraz ponadczasowego piękna ikony. Podkreślono, że model nie jest tylko pokazowym dziełem rzemiosła: według marki ma zapewniać wyjątkowe osiągi na torze, bez kompromisów w codziennym użytkowaniu.

Każda sztuka powstaje w procesie mocno zbliżonym do ręcznego coachbuildingu minionych dekad, przy udziale Carrozzeria Touring Superleggera. Samochód napędzany jest silnikiem V6 biturbo o mocy 630 KM, co ma pozwalać na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w mniej niż trzy sekundy i rozwinięcie prędkości maksymalnej 333 km/h. Alfa Romeo dodaje, że projekt inspirowany był także aeronautyką. Od lata 2025 model uczestniczył w pokazach w Monterey, Pebble Beach, Las Vegas oraz w muzeum Petersen – marka przedstawia to jako podróż po najważniejszych miejscach motoryzacyjnej kultury USA.

Drugą premierą jest nowa Tonale, SUV będący ewolucją dotychczasowego modelu. Alfa Romeo podkreśla sportowy charakter, który ma przejawiać się w bardziej bezpośrednim układzie kierowniczym, lepszym balansie nadwozia oraz hamulcach Brembo. W informacji prasowej producent opisuje ją jako pojazd, który oferuje godne Alfy Romeo doświadczenia z jazdy – jest to więc wyraźne odwołanie do marki, choć siłą rzeczy mniej ekstrawaganckie, niż w przypadku 33 Stradale. Tonale otrzymało nowy grill, nowe wzory felg 19’’ i 20’’, odświeżone wnętrze, a także szersze możliwości personalizacji za pomocą lakierów nadwozia, w tym Rosso Brera, Verde Monza i Giallo Ocra.

Zmiany obejmują również wyposażenie technologiczne. Według danych producenta samochód oferuje pełną cyfrową konfigurację kokpitu, system aktualizacji „over the air”, a także udoskonalone systemy wspomagania kierowcy (poziom 2). W Los Angeles pokazano wersję Sport Speciale z silnikiem 2.0 Turbo przeznaczonym na rynek Ameryki Północnej, o mocy 272 KM i momencie obrotowym około 401 Nm.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe