Na sprzedaż trafiło prototypowe Ferrari 330 GT, które było wykorzystywane na co dzień do jazdy przez samego założyciela firmy, Enzo Ferrariego. Aby wejść w jego posiadanie należy zapłacić 432 000 euro, bo właśnie tyle życzy sobie obecny właściciel.
Samochód został wyprodukowany w sierpniu 1962 roku. Przez dwa pierwsze lata głównie stał w fabryce. Po raz pierwszy pojawił się w materiałach promocyjnych na stoisku Ferrari podczas brukselskich targów motoryzacyjnych, jako auto używane przez samego Enzo. Następnie prototyp sprowadzono do USA.
Historia pojazdu jest tym bardziej imponująca, bo Ferrari trafiło do Luigi Chinetti Motors, czyli pierwszego dealera włoskiej marki w USA. Sam Luigi znany jest również z tego, że założył legendarny zespół fabryczny wspierany przez North American Racing Team.
Nadwozie 330 GT opracowało studio designerskie Pininfarina. Samochód przez lata utrzymywany był z najwyższą dbałością, nieprzerwanie aż do teraz. Obecny właściciel w 2018 roku wydał na Ferrari ponad 22 000 dolarów. Dzięki temu przyszły nabywca będzie mógł cieszyć się bardzo dobrym stanem technicznym oraz silnikiem po świeżym serwisie. Zdecydowana większość elementów jest w niemal nieskazitelnym stanie.
Pod maską pracuje V12 o pojemności 3967 cm³, wyposażony w trzy gaźniki Webera. Rozwija moc 300 KM przy 6600 obr./min i współpracuje z pięciobiegową skrzynią ręczną. W efekcie sprint od 0 do 100 km/h zajmuje około 6,3 sekundy, podczas gdy prędkość maksymalna oscyluje wokół 245 km/h. Masa własna nie przekracza 1450 kg. Na przedniej osi inżynierowie zastosowali w pełni niezależne zawieszenie. Jak twierdzi właściciel, auto gwarantuje bardzo dobre właściwości jezdne i daje dużą frajdę z jazdy.
Więcej informacji o tym wyjątkowym egzemplarzu 330 GT znajdziecie na stronie hemmings.com.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment