Scuderia Ferrari Esports Team ma co świętować. Ekipa sięgnęła po piąte z rzędu zwycięstwo w Virtual Endurance Championship i jest pretendentem do zdobycia tytułu w klasie LMP2. Do rozstrzygnięcia sezonu pozostały tylko dwie rundy.

Załoga w składzie Dennis Jordan, Alex Siebel i Timotej Andonovski odcisnęła swoje piętno w listopadzie ubiegłego roku, zaczynając od zwycięstw w 4-godzinnym wyścigu w Bahrajnie i 6-godzinnym wyścigu Spa-Francorchamps. Następnie seria tryumfów była kontynuowana w tym roku w Stanach Zjednoczonych, ze zwycięstwami w 24-godzinnym wyścigu Daytona, 6-godzinnym wyścigu Road Atlanta i 1000 Miles of Sebring. Do końca Virtual Endurance Championship na platformie rFactor 2 pozostały jeszcze dwie rundy: Silverstone 4 Hours 6 kwietnia i niecierpliwie wyczekiwany Le Mans 24 Hours 1 czerwca, w którym Scuderia Ferrari Esports Team jest jednym z faworytów w kategorii LMP2.

Po zeszłorocznych mistrzostwach Formula Sim Racing zawodnicy rFactor 2: Dennis Jordan i Alex Siebel ponownie zmierzą się w serii, która niedawno rozpoczęła się na torze w Bahrajnie, pierwszym z dziesięciu wyścigów. Sezon będzie rozgrywany przez całe lato na na jednych z najsłynniejszych torów na świecie.

Miesiąc marzec oznaczał również pierwszy start Scuderia Ferrari Esport Team w mistrzostwach DTM Esports na platformie Raceroom. Świeżo po zwycięstwie w Ferrari Esports Series, Isaac Gillissen i Gergo Baldi wyjechali na tor Norisring, gotowi do walki w pozostałych pięciu rundach.

To samo zamierzają zrobić Chris Harteveld, Jonathan Riley i Grantas Kareckas, którzy niedawno zajęli czołowe miejsca w mistrzostwach Virtual Endurance Masters na platformie Assetto Corsa Competizione.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe