Każdy samochód wyprodukowany przez Pagani jest niezwykły, ale niektóre z nich jeszcze bardziej wyróżniają się od reszty. Bardzo rzadką i pożądaną serią jest Zonda Cinque, powstała na pożegnanie modelu.

Jako pierwsze na rynek wprowadzono Cinque coupe i ograniczono produkcję do 5 egzemplarzy. Wkrótce ta rzadka odmiana doczekała się wersji nadwoziowej Roadster. I choć produkcja Zondy trwała jeszcze kilka lat, żadna seria nie była tak wyjątkowa. Łącznie powstało 10 sztuk. Każdą napędza 7,3-litrowy silnik V12 produkcji AMG, rozwijający moc 678 KM i 780 Nm maksymalnego momentu obrotowego. 

Zondą Cinque miał ostatnio okazję jeździć twórca kanału Lovecars. Mało tego, ten konkretny egzemplarz jest własnością samego Horacio Paganiego. Test drogowy miał miejsce na malowniczych włoskich drogach. Wartość tego pojazdu jest wyceniana na około 10 mln euro. Jak twierdzi recenzent, samochód nie jest tak szybki, jak niektóre współczesne modele, za to jest jednym z najlepszych, jakie kiedykolwiek wyprodukowano. I nie chodzi o właściwości jezdne, osiągi na prostych lub w zakrętach, a tym bardziej pobijanie czasów okrążeń – tylko o emocje i odczucia, jakie gwarantuje kierowcy:

Jednostka Cinque współpracuje z 6-biegową przekładnią sekwencyjną. Auto jest w stanie rozpędzić się ze startu zatrzymanego do 100 km/h w czasie 3,4 sekundy. Dzięki zaawansowanym rozwiązaniom aerodynamicznym, podczas jazdy z prędkością 350 km/h generowana jest siła docisku rzędu 750 kg. 

Niedawno firma Pagani zaprezentowała Huayrę w odmianie R. 

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe