Fiat zaprezentował łódź napędzaną silnikiem o mocy 230 KM, który pozwala na osiągnięcie prędkości nawet 107 km/h.
Nazywa się Abarth Offshore – drugi człon nazwy nawiązuje do producenta, czyli Car Off Shore z Włoch, który opracował łódź razem ze Stellantisem. Pod względem wizualnym pojazd wodny wygląda niczym połączenie Fiata 500 Jolly z Abarthem. Oferuje dwa miejsca siedzące z fotelami sportowymi Besezoni z czteropunktowymi pasami i amortyzowaną podstawą Wave Shock. Tylna połowa łodzi stanowi w większej mierze pokład. Wbudowana stalowa drabinka zapewnia łatwy dostęp.
Wewnątrz znajdziemy podłogę z syntetycznego drewna tekowego, dającego namiastkę luksusu. Dopełnieniem jest system stereo Garmin z czterema głośnikami i subwooferem. Same instrumenty mocno przywodzą na myśl te, które znajdziemy w samochodzie miejskim. Cena łodzi owiana jest tajemnicą – wiadomo jedynie, że zewnętrzni sprzedawcy w USA żądają 125 000 dolarów za tę samą łódź w tzw. wersji Fiat 500. Nie wiadomo kiedy ta jednostka pływająca trafi do produkcji, ani jak szybko zostaną dostarczone pierwsze egzemplarze. Docelowo ma powstać 500 sztuk.
Według strony internetowej producenta, produkcja 500 Offshore jest już ograniczona do „40 sztuk rocznie”.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment