Fiat 500X został wycofany z rynku amerykańskiego po zakończeniu roku modelowego 2023, ale jak się okazuje, samochód wciąż stoi w salonach i jest oferowany oficjalnie jako „nowy”. Najciekawszy przypadek dotyczy salonu Criswell Chrysler Jeep Dodge Ram Fiat w Gaithersburgu (Maryland), który ma w stanie magazynowym aż dziesięć sztuk niechcianego crossovera. Zdaniem producenta miał to być atrakcyjny, stylowy SUV, ale rzeczywistość pokazuje, że dealerzy muszą dziś szukać sposobów na pozbycie się go, zanim klienci zapomną, że 500X w ogóle istniał.

Skala przeceny najlepiej pokazuje, jak długo te auta zdążyły już się „zestarzeć” na parkingach. Bazowe wersje 500X Pop wycenione w 2023 roku na 33 785 dolarów zostały obniżone do 20 999 dolarów, co daje oszczędność 12 786 dolarów. Wyższa wersja Sport przeceniana jest jeszcze mocniej – auta, które oficjalnie kosztowały 35 865 dolarów, teraz stoją za 21 999 dolarów. Niektóre sztuki schodzą nawet do 22 999 dolarów, pomimo że są teoretycznie „nowe”, ale w praktyce to już trzyletnie egzemplarze. Trudno tu mówić o okazji, bo klient kupuje fabrycznie nowy samochód, który już zdążył się konkretnie zestarzeć.

Criswell nie jest jedynym miejscem, gdzie te modele można jeszcze znaleźć. W Georgii salon Thomson Chrysler Dodge Jeep Ram Fiat ma ostatniego 500X Pop za 20 650 dolarów. Co szczególnie wymowne, oferta jest tak stara, że w ogłoszeniu nadal figuruje promocja, która wygasła 30 lipca 2025 roku. Według sprzedawcy miała ona zapewniać dodatkowe 1250 dolarów rabatu przy oddaniu auta z rocznika 2010 lub młodszego, z przebiegiem poniżej 120 000 mil. Można się domyślać, że w tym momencie sprzedawcy byliby gotowi ją honorować, jeśli tylko pojawi się jakikolwiek zainteresowany klient.

Nieco inaczej próbują walczyć z sytuacją dealerzy Alfy Romeo, którzy także mają 500X w magazynach. Salon Alfa Romeo South Miami próbuje sprzedać nową wersję Sport za 29 055 dolarów, podczas gdy dealer z Ohio – Alfa Romeo of Strongsville – oczekuje za taki sam model aż 36 830 dolarów. Różnice cenowe pokazują, że niektórzy wciąż próbują udawać, że 500X ma wartość rynkową taką, jak miał przed wycofaniem z rynku.

Choć Fiatowi 500X miała towarzyszyć aura stylu, miejskiej elegancji i włoskiego charakteru, rzeczywistość na amerykańskim rynku dopisała do tej historii zupełnie inny rozdział. Dziś crossover wygląda jak niechciany towar, którego dealerskie sieci próbują się pozbyć, zanim stanie się bardziej reliktem niż produktem.