W Turynie rozpoczęła się produkcja modelu Fiat 500 Hybrid, a równocześnie ruszyła modernizacja historycznego biurowca kompleksu Mirafiori. Producent zapowiada, że do końca 2025 roku powstanie ponad 6 tysięcy egzemplarzy pojazdu, a pierwsze dostawy trafią do klientów w styczniu 2026 roku. Zapowiedziano też start drugiej zmiany od marca, co ma wymagać zatrudnienia około 400 nowych pracowników. Według marki to symboliczny moment łączący tradycję z przyszłością – choć trudno ukryć, że jest to również starannie przygotowany przekaz wizerunkowy.

W uroczystości uczestniczyło około 200 osób: przedstawiciele władz, branży, związków zawodowych i pracownicy Stellantis. Pojawili się m.in. minister przedsiębiorczości i włoskiej produkcji Adolfo Urso, prezydent regionu Alberto Cirio oraz burmistrz Turynu Stefano Lo Russo. Na miejscu byli też szefowie Stellantis i Fiata, w tym John Elkann i Olivier François. Całość miała silny wymiar symboliczny, podkreślający znaczenie Turynu, być może równie mocno, jak faktyczne możliwości produkcyjne nowego modelu.

Producent deklaruje, że Fiat 500 Hybrid ma być ukłonem w stronę „popularnych Włoch”, ma łączyć przystępność z innowacją i odnosić się do historii miasta. Olivier François, dyrektor marki Fiat i globalny szef marketingu Stellantis, przedstawił hybrydową 500 w następujący sposób:

500 to coś więcej niż samochód. To symbol kreatywności, pasji i włoskiego ducha. Dzięki nowej 500 Hybrid chcemy zaoferować mobilność, która łączy tradycję z przyszłością, oddając hołd popularnym Włochom oraz wyjątkowej więzi między FIAT-em, Turynem i Mirafiori. Ten model odzwierciedla naszą wizję auta dostępnego, zrównoważonego i potrafiącego wzbudzać emocje — tak jak miasto, w którym powstaje.

Nowy model będzie produkowany w zakładzie „Carrozzerie” i dostępny w wersjach Hatchback, 3+1 oraz Cabrio. Klienci otrzymają do wyboru trzy poziomy wyposażenia: POP, ICON i LA PRIMA, a także specjalną serię TORINO — hołd dla miasta, które od dekad kojarzy się z marką Fiat. Producent zapowiada odświeżony design, większy komfort oraz nowoczesne rozwiązania, choć na razie trudno ocenić, czy oznacza to realny przełom, czy raczej zachowawcze odświeżenie kultowego modelu, mające utrzymać jego popularność.

Druga część uroczystości dotyczyła modernizacji biurowca Mirafiori. Obiekt mający 86 lat przejdzie przemianę, której efektem ma być nowoczesne środowisko pracy odpowiadające współczesnym wymogom branży motoryzacyjnej. Modernizacja obejmuje 61 tysięcy m², zakłada montaż 1670 nowych okien, nową elewację i instalację systemów energooszczędnych, w tym paneli fotowoltaicznych. Deklaracje są ambitne — budynek ma osiągać dodatni bilans energetyczny — jednak realizacja potrwa do 2027 roku.

Znaczenie tego projektu podkreślił John Elkann, prezes Stellantis:

Dzisiejszy dzień oznacza nowy impuls dla Turynu i Mirafiori — miejsc symbolicznych zarówno dla naszej historii, jak i przyszłości. Dzięki renowacji biurowca oraz rozpoczęciu produkcji nowej 500 Hybrid świętujemy zdolność FIAT-a do wprowadzania innowacji, pozostając wiernym swoim korzeniom i przyczyniając się do zrównoważonego rozwoju miasta, które dało początek włoskiej motoryzacji.

Podobny ton przyjął CEO Stellantis Antonio Filosa, który stwierdził:

Odbudowa Mirafiori i produkcja 500 Hybrid są konkretnym dowodem gotowości Stellantis do inwestowania we Włoszech i w ich doskonałość. Ten projekt łączy innowacje, zrównoważony rozwój i dbałość o ludzi.

Z jego wypowiedzi można wyczytać chęć uspokojenia opinii publicznej, szczególnie w świetle wcześniejszych debat o przyszłości włoskiej produkcji w międzynarodowym koncernie.

Fiat 500 Hybrid debiutuje więc nie tylko jako kolejny model — producent próbuje uczynić z niego symbol ciągłości między przeszłością a przyszłością. Czy rzeczywiście stanie się motorem odrodzenia włoskiej produkcji samochodów, czy raczej pozostanie ważnym, lecz ostrożnym elementem strategii Stellantis? Odpowiedź przyniosą nie deklaracje, lecz realne wyniki sprzedaży i trwałość inwestycji w Turynie.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe