Na Instagramie opublikowano zdjęcia zakamuflowanego egzemplarza testowego Maserati Grecale. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że pojazd uderzył w słup na rondzie przy Piazza Polonia w Turynie. La Repubblica donosi, że nikt nie został ranny w zderzeniu, w którym, poza Maserati uczestniczył samochód marki Ford.
Debiut Grecale został niedawno przesunięty z pierwotnie zapowiadanego 16 listopada na wiosnę 2022 roku – to reakcja producenta na trwający globalny niedobór półprzewodników – ujął to jako problemy z łańcuchem dostaw niektórych kluczowych komponentów pojazdu.
Oczekuje się, że drugi SUV Maserati będzie plasowany w gamie poniżej Levante. Ma być oparty na tej samej platformie Giorgio, co Alfa Romeo Stelvio. Spodziewać się możemy wariantów spalinowych, hybrydowych i w pełni elektrycznych.
View this post on Instagram
Mimo, że jest to SUV, Maserati z pewnością będzie chciało nadać mu sportowy charakter i już zapowiedziało, że obok poziomów wyposażenia GT i Modena, oferowana będzie edycja Trofeo o najwyższych osiągach.
Niestety Grecale nie będzie korzystać z V8 pochodzącego z Ferrari, który w przeszłości był montowany w innych modelach marki, ponieważ firma wycofuje się z jego produkcji. Zamiast tego oczekuje się gamy silników cztero- i sześciocylindrowych oraz 48-woltowego systemu hybrydowego typu mild-hybrid.
Podobnie, jak w przypadku innych pojazdów w historii Maserati, SUV zapożycza swoją nazwę od śródziemnomorskiego wiatru Grecale. Tym samym dołącza on do Ghibli, Bory, Meraka, Mistrala, Khamsina i Levante, które używają tej konwencji nazewniczej.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Zrzut ekranu z Instagrama
No Comment