fbpx
Napisz do nas! redakcja@forzaitalia.pl

Tallinn – Monte Carlo 1939 – 2009

Tallinn – Monte Carlo 1939 – 2009

tallin thumb

W dniach 1-3 mają przez Polske przejechała niecodzienna wyprawa złożona z klasycznych Fiatów 500 Topolino.

Historia wyprawy zaczęła się 70 lat temu.  Każdego roku, w styczniu odbywał się Rallye Automobile Monte Carlo. Przez  lata stosowano formułę zlotu gwiaździstego. Uczestnicy  prestiżowej imprezy  dojeżdżali na trasę rajdu z wybranego przez siebie punktu Europy.

Holenderska załoga zielonego Fiata 500A Topolino numer startowy 107 wybrała Tallinn. 17 stycznia 1939 roku o 19.41 kierowca Cornelis Kruyit i dziennikarz Anthony van Kampen wystartowali z zaśnieżonej stolicy Estonii. Na kołach zamontowano łańcuchy, ktore polepszyly  trakcję. Termos z gorącą kawą i ciepła odzież pełniła obowiązki “ogrzewania”, które wówczas było rzadkością. Mróz sięgał -15 stopni.  Pilot musiał własnoręcznie przecierać zamarzającą szybę. W nocy padał śnieg, który przysypał wąską i słabo oznaczoną szosę. 18 stycznia  rano Holendrzy osiągnęli Rygę. Siedem godzin później byli już w Kownie, by wieczorem przekroczyć granicę III Rzeszy w okolicach Królewca.

Do zaśnieżonej Warszawy wjechali 19 stycznia 1939 roku o godzinie  6.17. Dalsza trasa wiodła przez niemieckie autostrady koło Berlina, Unna , holenderskie Venlo, Onhaye w Belgii i Francję -Grenoble, Gap, Levens. Gdy w regulaminowym czasie, po sześciu dniach jazdy przekroczyli linię mety w  Monte Carlo. Najwyższe podium należało ex-aequo do francuskich załóg. Wyczyn Holendrów  stał się słynny w całej Europie. Nie po raz pierwszy okazało się jednak, że siła woli i duch walki są ważniejsze oddoskonałych osiągów. Znacznie większe auta dopadły z powodów awarii technicznych. Fiat  zdał trudny egzamin osiągając metę bez najmniejszej usterki. Anthony van Kampen utrwalił rajdowe emocje na kartach powieści Het groote Rally avovtuur. 70 lat i kilka miesięcy później na  trasę Tallinn – Monte Carlo – Turyn wyruszyło  siedem holenderskich  załóg.

1.Najstarszy wóz (czarny – 1938 to Fiat Simca 5: Rein i Suzanne Osinga)
2. Harry i Riejanne Berendsen – 500 C Belvedere (1952)
3. Henk i Ann Koolwijk – sedan 500 C (1950)
4. Eli i Lien Doorenboos – sedan 500 C (1954)
5. Hans i Otto Sijmons- 500 C Belvedere (1952)
6. Han Hartsink i Gerard van Onzenoort – Giardiniera 54′ najmłodszy wóz wyprawy
7. załoga rezerwowa Marius i Marlies De Toy van Hees – zielona 500 C Giardiniera 51′
+ bus wsparcia technicznego z lawetą przewożący częśc bagaży.

Topolino Club Nederland liczy ponad 250 członków. Po Tallinnie, Kownie, Wilnie, Warszawie i Poznaniu sympatyczni Holendrzy wyruszyli przez Berlin, Brukselę, Paryż i Lyon do Monte Carlo. W drodze powrotnej odwiedzą Turyn – kolebkę Topolino, skąd przez Szwajcarię powrócą  do Holandii.  Wyprawę zorganizowano dzięki pomocy Fiat Netherlands BV. Na polskim odcinku załogi były aktywnie wspierane przez p. Bogusława Cieślara, Rafała Grzaneckiego i innych pracowników Fiat Auto Poland, którzy poświecili gościom dużą część długiego majowego weekendu.

Od Redakcji: Na temat samych Fiatow Topolino możecie dalej poczytać w pierwszej części historii małych Fiatów

Previous post
Il Ponte poleca
Next post
ForzaItalia.pl w Manufakturze

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back
SHARE

Tallinn – Monte Carlo 1939 – 2009