Każdego roku w maju wiadomo, gdzie nas szukać. Nad jeziorem Como odbywa się wtedy nasza ulubiona impreza – Concorso d’Eleganza Villa d’Este. Ustalony od lat format tego weekendu zaczął się jednak ostatnio zmieniać. Do tego najbardziej znanego wydarzenia dołączyło kolejne – Fuori Concorso.
Co roku impreza ta ma inny motyw przewodni oraz wciąż się rozwija. W tym roku jej główna część poświęcona była budowanym na specjalne zlecenie samochodom Porsche. Nie będziemy się tutaj na ten temat rozpisywać. Z punktu widzenia naszego portalu ciekawsza była dodatkowa wystawa, jaką zorganizowano w niedalekiej willi Olmo.
Zgromadzono tam wybór klasycznych pojazdów przywiezionych tu z turyńskiego Museo Nazionale dell’Automobile. Zbiór był bardzo urozmaicony – od Benza z 1898 roku czy 9 lat młodszej Italii 35/45 HP, po drogowe samochody z lat 70.
Wiele z prezentowanych maszyn mogło poszczycić się wyjątkową historią. Zwycięstwo w wyścigu z Pekinu do Paryża w pierwszych latach XX wieku, zwycięstwo w rajdzie Carrera Panamericana w 1953 roku czy w końcu dwa bolidy, które zapewniły laury Alberto Ascariemu.
W tym towarzystwie pochodzące z lat 70. Ferrari 308 GTS czy Lancia Beta Spider wydawały się aż zbyt pospolite. Zaparkowano je jednak w tak pięknym miejscu, że również nie można było przejść obok nich obojętnie.
Wśród najnowszych samochodów na szczególną uznanie zasługiwało Bizzarrini. Czy można też pomyśleć nad lepszym miejscem do wyeksponowania wdzięków Alfy Romeo 8C Villa d’Este? Chyba nie.
Rozwój Fuori Concorso jest imponujący. W tym roku do głównych wydarzeń dołączyła między innymi opisywana tu wystawa. Czego możemy się spodziewać podczas nadchodzącej edycji? Już nie możemy się doczekać.
Tekst i zdjęcia: Piotr Krasiński (Fotopatologia.pl)
No Comment