Najpiękniejsze projekty powstają z pasji. Tuż za nią podążają prestiż, sława i pieniądze. Wszystko to zawarte jest w jednym samochodzie – to Lamborghini Miura. W grudniu 2016 minęło 50 lat od rozpoczęcia sprzedaży tego supersamochodu. Dlatego warto poświęcić kilka chwil na wspomnienie tego historycznego modelu.
Miura ujrzała światło dzienne podczas salonu samochodowego w Genewie w 1966 roku. Samochód został oznaczony kodem 400S. Autorem śmiałego, ponadczasowego projektu był Marcello Gandini – włoski projektant współpracujący ze studiem Bertone. Samochód napędzał potężny wolnossący silnik V12 o pojemności 3,9 l. Moc maksymalna wynosiła 350 KM przy 7000 obr./min. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosiło zaledwie 6,7 s. Dzisiaj już ten wynik nie imponuje, ale pamiętajmy, że mówimy o latach 50. ubiegłego wieku. Prędkość maksymalna wynosiła zaś 275 km/h. Dwudrzwiowe coupe sprzedawane było przez 3 lata. Łącznie powstało 475 egzemplarzy.
5 lat po prezentacji pierwszej Miury pokazano następcę. Samochód o oznaczeniu 400SV ponownie został zaprojektowany przez Marcello Gandiniego. Z zewnątrz najbardziej widoczną zmianą jest brak „rzęs” wokół przednich świateł. Skorygowano również przednie wloty powietrza. Dodatkowo – by pomieścić szersze opony – tylne nadkola zostały poszerzone o 13 cm. Co może wydawać się nietypowe, dopiero nowsza wersja miała radio i klimatyzację w standardzie. To znak czasów. Silnik o tej samej pojemności tym razem dysponował mocą 390 KM – efekt ten osiągnięto przez zastosowanie nowych zaworów, gaźników i wałków rozrządu. Tak przeprojektowany silnik wykazywał większe zapotrzebowanie na paliwo. Dlatego jedną z dostępnych opcji była możliwość zamówienia większego zbiornika paliwa – 110 l pojemności zastąpiło 77 l. Kolejnym, opcjonalnym elementem wyposażenia nowej Miury była tzw. szpera, czyli dyferencjał z ograniczonym poślizgiem. Zapewniał on lepsze przenoszenie mocy na koła. Warto zwrócić uwagę na konieczność przeprojektowania zawieszenia – to konsekwencja wprowadzenia szerszych opon.
Samochód powstawał tylko na zamówienie. Łącznie wyprodukowano zaledwie 150 egzemplarzy.
50 lat istnienia Lamborghini Miura stało się dla Włochów okazją do świętowania. Wydarzenie o nazwie „Powrót do nazwy” to pewnego rodzaju powrót do korzeni marki. Historyczna Miura SV z Muzeum w Sant’Agata wraz z 6. innymi modelami Lamborghini (Huracán i Aventador) podróżowały ponad 600 km od Madrytu do Lora del Rio w Andaluzji. Celem wyjazdu była 175-letnia farma należąca do rodziny Miura. To tam zrodziła się legenda marki, w której logo znajduje się byk.
Tekst: Paweł Oblizajek
Zdjęcia: Lamborghini Press
No Comment