fbpx
Napisz do nas! redakcja@forzaitalia.pl

Charles Leclerc P2 w GP Las Vegas. Carlos P6, a Alfa Romeo – bez punktów

Charles Leclerc P2 w GP Las Vegas. Carlos P6, a Alfa Romeo – bez punktów

W GP Las Vegas rozegranym na torze ulicznym Las Vegas Strip Circuit po pokonaniu 50. okrążeń jako pierwszy na linii mety zameldował się Max Verstappen. Drugi dojechał Charles Leclerc, a podium domknął Sergio Perez. Carlos Sainz został sklasyfikowany na P6, Zhou Guanyu na P15, a Valtteri Bottas – na P17.

Sesja kwalifikacyjna poszła po myśli kierowców Ferrari – Charles Leclerc zdobył pole position, ustanawiając najszybszy czas okrążenia. Tuż za nim uplasował się Carlos Sainz, który przejechał ten sam dystans w czasie o zaledwie 0,044 sekundy dłuższym. Ze sporą stratą na trzecim miejscu ukończył Max Verstappen. Skrót najważniejszych fragmentów tej sesji można obejrzeć na oficjalnym kanale Formuły 1 na platformie YouTube:

Rywalizacja w wyścigu była zacięta do samego końca. Ostatecznie Max Verstappen pierwszy dojechał do mety z przewagą zaledwie 2,07 sekundy nad Charlesem. Trzeci uplasował się Sergio Perez, który ukończył rywalizację raptem 0,171 sekundy za Monakijczykiem. Carlos Sainz dojechał na P6. 

Wypowiedzi kierowców

Charles Leclerc:

Nie zostawiłem dziś nic na stole, a zespół wykonał wyścig perfekcyjnie, więc jestem zadowolony z naszych wyników. Niestety, zjechaliśmy na pit stop 5 okrążeń przed Safety Carem i miałem trudności z przywróceniem temperatury naszych używanych opon twardych podczas restartu. Wtedy Max (Verstappen) i Checo (Perez) zyskali przewagę na świeżych oponach i niestety kosztowało nas to zwycięstwo. To był ekscytujący wyścig z naprawdę dobrymi bitwami i dużą dawką adrenaliny. Cieszę się, że weekend dobrze się ułożył i że inauguracyjne Grand Prix w Las Vegas było ekscytujące dla kierowców i fanów. Nie mogę się doczekać powrotu w przyszłym roku! 

Carlos Sainz:

To był dobry weekend dla zespołu, mimo że dla mnie był to trudny wyścig. Zmagaliśmy się z temperaturą silnika, ponieważ ścigaliśmy się w środku stawki i trudno było szybko nadrobić pozycje. Druga część wyścigu była lepsza, udało się odrobić kilka miejsc i skończyć na P6. Nie mogę się doczekać wyścigu w Abu Zabi w przyszłym tygodniu. Walka o drugie miejsce wciąż trwa i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby je zdobyć!

Valtteri Bottas:

Wystartowałem z bardzo dobrej pozycji, ale niestety mój wyścig został zrujnowany na pierwszym zakręcie. Po kontakcie z Fernando [Alonso] zostałem uderzony w tył, uszkadzając dyfuzor i przekreślając szanse na awans i odzyskanie straconych pozycji. Potem był długi wyścig, z brakiem tempa i przyczepności. Oczywiście było to bardzo rozczarowujące, zwłaszcza że byliśmy pewni, że możemy dziś osiągnąć dobry wynik, a ostatecznie nie mieliśmy szansy pokazać naszych prawdziwych osiągów. Pozytywnym aspektem weekendu jest to, że nasze tempo na jednym okrążeniu zdecydowanie się poprawiło, co pozwoliło nam wczoraj dostać się do Q3. Żaden z naszych bezpośrednich konkurentów nie przywiózł punktów, co sprawia, że sytuacja jest nadal otwarta, gdy udajemy się do Abu Zabi na ostatni wyścig sezonu: damy z siebie wszystko, aby wrócić do pierwszej dziesiątki i spróbować dobrze zakończyć sezon. 

Zhou Guanyu:

Dzisiejszy wyścig był dla mnie całkiem fajny, z kilkoma dobrymi bitwami i dobrymi ruchami, chociaż ostatecznie nie zdobyliśmy żadnych punktów. Na starcie musiałem wykonać manewr wymijania, więc nie mogłem skorzystać na sytuacji, jaka panowała przede mną. Zdecydowaliśmy się zjechać do boksu, gdy pojawił się samochód bezpieczeństwa. Oznaczało to, że musiałem przejechać 30 okrążeń na średnich oponach: strategia zadziałała dobrze i pozwoliła mi nadrobić kilka miejsc i nawiązać walkę z Lewisem i Fernando. Kiedy opony się skończyły, moje czasy zaczęły drastycznie się pogarszać i skończyłem na 15. miejscu. Startując z 17. pozycji nie mieliśmy zbyt wielu szans na zdobycie punktów, ale przynajmniej mieliśmy trochę frajdy z walki. Teraz skupmy się na Abu Zabi: to ostatni wyścig sezonu i jesteśmy zdeterminowani, aby mieć dobry weekend.

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe

 

Previous post
Tributo Italiano: Alfa Romeo przedstawia pierwszą globalną limitowaną serię specjalną
Next post
Huracan STO SC 10° Anniversario to unikatowy egzemplarz dla uczczenia Squadra Corse

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back
SHARE

Charles Leclerc P2 w GP Las Vegas. Carlos P6, a Alfa Romeo – bez punktów