Sebastiano Ciarcia, fan marki Lancia, opracował futurystyczną wizję Delty. Swój projekt opublikował na łamach Behance.net, hucznie zapowiadając powrót ikony.

Sportowy hatchback wyróżnia się małą liczbą wlotów powietrza, napompowanymi nadkolami, smukłymi lusterkami bocznymi, w których umieszczono kamery i niewielkim słupkiem A. Jak przystało na samochód o sportowych aspiracjach, znajdziemy w nim sporych rozmiarów felgi wypełniające nadkola, duże tarcze hamulcowe z kontrastującymi zaciskami, a także dwie końcówki układu wydechowego. 

Niewielki prześwit i wizualizacje na torze sugerują, że pojazd został zaprojektowany z myślą nie o szutrowych drogach kategorii B, ale o torach wyścigowych. Na jednym z ujęć dostrzeżemy zewnętrzną tarkę charakterystyczną dla toru Spa-Francorchamps, a konkretnie wyjścia z pierwszego z zakrętów Double Gauche.

Autor stworzył kilka wariantów kolorystycznych – w przypadku większości główny kolor nadwozia kontrastuje z czarnymi elementami. Wyjątkiem jest w pełni srebrny wariant, u którego jedynie klapa bagażnika została pomalowana ciemnym lakierem. Podobać się może także oryginalny spojler dachowy. Auto prezentuje się bojowo. Więcej zdjęć tego pojazdu znajdziemy na Instagramie twórcy, który również podzielił się motywami, które mu przyświecały podczas tworzenia tego projektu:

Dla mnie Delta zawsze była ikoną, czymś w rodzaju Świętego Graala, którego nie można zastąpić. Jednocześnie nie mogłem zaakceptować rzeczywistości pozbawionej następcy tego modelu, dlatego opracowałem własną wizualizację.

Z Lancią Deltą Integrale kojarzy się przede wszystkim Miki Biason, który zdołał zdobyć tytuł mistrza świata za kierownicą jednego z modeli. Mało tego, brał on udział w fazie opracowywania pojazdu. Niedawno na aukcji pojawiła się oferta sprzedaży pojazdu cywilnego – HF Integrale Evoluzione II Blue Lagosa, jednej z 215 sztuk. 

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Behance.net