fbpx
Napisz do nas! redakcja@forzaitalia.pl

Leclerc P2, Sainz DNF w GP Abu Dhabi. Ferrari na P3 w klasyfikacji konstruktorów

Leclerc P2, Sainz DNF w GP Abu Dhabi. Ferrari na P3 w klasyfikacji konstruktorów

W dniach 24-26 listopada 2023 roku odbył się ostatni weekend wyścigowy sezonu Formuły 1 2023 na torze Yas Marina Circuit. W GP Abu Dhabi triumfował Max Verstappen z przewagą blisko 18 sekund nad drugim Charlesem Leclerckiem. Trzeci dojechał George Russell. Lewis Hamilton dowiózł P8, co dało Mercedesowi dwa punkty w klasyfikacji konstruktorów. Kierowcy Alfy Romeo dojechali dopiero na P17 (Zhou) i P19 (Valtteri). Carlos Sainz nie dojechał do mety.

Kwalifikacje

Wymagający weekend zwiastowała pierwsza sesja kwalifikacyjna. O ile Charles Lerclerc zdołał wykręcić 1:24.487 i znaleźć się na P10, o tyle Carlos Sainz z czasem 1:24.738 zajął dopiero 16. lokatę, odpadając w Q1. Ostatecznie Monakijczyk wywalczył drugą lokatę startową, ustępując w sesji kwalifikacyjnej Maxowi Verstappenowi. Skrót najważniejszych fragmentów tej sesji można obejrzeć na kanale Formuła 1 na platformie YouTube:

Wyścig

Grand Prix Abu Dhabi nie należało do najbardziej ekscytujących. Charles próbował wyprzedzić Maxa Verstappena na starcie, po czym skoncentrował się na zarządzaniu oponami i utrzymaniem przewagi nad rywalami z tyłu – najpierw dwoma McLarenami, a następnie Georgem Russelem. Monakijczyk zastosował strategię dwóch postojów, zaczynając na oponach średnich, a następnie dwukrotnie zakładając twarde i zawsze był jednym z najszybszych samochodów na torze. Carlos wystartował z 16. pola na twardych oponach, ryzykując ze strategią dwóch postojów i wykonując bardzo długi drugi przejazd na najtwardszej mieszance w nadziei na ewentualny Safety Car, ale ten nigdy nie nadszedł. Hiszpan zjechał ponownie na dwa okrążenia przed końcem, zakładając komplet miękkich opon, ale zespół zdecydował się wycofać bolid, przez co kierowca Ferrari został sklasyfikowany na 18. miejscu. 

Wypowiedzi kierowców

Charles Leclerc:

Dzisiaj miałem bardzo dobry samochód, a strategia była właściwa. Mogłem mocno naciskać przez wiele okrążeń na oponach Medium i moje drugie miejsce nigdy nie było zagrożone. Niestety, ostatecznie pięciosekundowa kara Checo wiele nas kosztowała. Pod koniec starałem się pomóc mu zbudować przewagę nad George’em, aby mógł odbyć karę i dojechać do mety przed Mercedesem, co dałoby nam prowadzenie w klasyfikacji. Jednak patrząc wstecz na ten sezon, możemy powiedzieć, że był on pozytywny. Zaczęliśmy rok z samochodem, którego nie mogliśmy wykorzystać do granic możliwości. Wiedzieliśmy, w czym tkwi problem, ale zmiana zajęła trochę czasu. Od Japonii moje Ferrari stało się zupełnie innym samochodem, zdolnym do osiągania bardzo dobrych wyników. Niestety, w ciągu roku było kilka sytuacji, w których byliśmy na dobrej pozycji, ale zostawialiśmy punkty na stole. Mam na myśli moje DNF w Bahrajnie, kiedy byłem trzeci, lub w Brazylii, gdzie zakwalifikowałem się w pierwszym rzędzie, ale nie wystartowałem w wyścigu. Mam nadzieję, że przez zimę będziemy w stanie dobrze wykorzystać wszystko, czego się nauczyliśmy, aby być konkurencyjnymi od samego początku przyszłego sezonu. Chcemy odwdzięczyć się naszym fanom za ich nieustające wsparcie. 

Carlos Sainz:

Nie tak chcieliśmy zakończyć sezon, mając po swojej stronie bardzo trudny podwójny pojedynek w Las Vegas i tutaj w Abu Zabi. Dzisiejszy wyścig nigdy nie miał być łatwy. Pierwszy stint na torze na mieszance Hard był ryzykowny i nie poszedł zgodnie z planem. Od tego momentu nasz wyścig był nieco zagrożony i czekaliśmy na samochód bezpieczeństwa, który nigdy nie nadjechał. Bardzo boli brak P2 w klasyfikacji konstruktorów, ale przez cały rok było wiele pozytywów i oczywiście będziemy pracować nad rzeczami, które mogliśmy zrobić lepiej. Chcę podziękować całemu zespołowi, tutaj i w domu w Maranello, za ich niesamowity wysiłek przez cały sezon, a także wysłać ogromne podziękowania dla każdego fana za ich nieustające wsparcie. Przegrupujemy się zimą i wrócimy silniejsi w przyszłym roku. Grazie a tutti e Forza Ferrari sempre.


Valtteri Bottas:

Niestety, nie mieliśmy dziś wystarczającego tempa. Wypróbowaliśmy dwie różne strategie, a ja pojechałem na jeden postój, ale opony w końcu zaczęły się zużywać i po prostu nie mogliśmy zrobić postępów, których potrzebowaliśmy. Ostatecznie taka była historia tego sezonu – nigdy nie mieliśmy wystarczającego tempa, aby podjąć przyzwoite wyzwanie i stale zdobywać punkty. To był zdecydowanie długi sezon, zarówno dla nas wszystkich na torze, jak i w domu w Hinwil. Cieszę się, że mam teraz trochę czasu z dala od toru, aby się zresetować i naładować. Chcę podziękować wszystkim, którzy ciężko pracowali przez cały ten czas – ekipie tutaj na torze, naszemu domowemu zespołowi w Szwajcarii i Ferrari – za wszystko, co zrobili. Chcę również podziękować Alfa Romeo za te lata i życzyć im powodzenia w przyszłości: Jestem dumny, że mogłem być częścią ich historii. Teraz skupiamy się na 2024 roku: koncepcja przyszłorocznego samochodu, z tego co widziałem, jest interesująca i będziemy ciężko pracować przez całą zimę, aby powrócić silniejsi w przyszłym sezonie.

Zhou Guanyu:

Nie jest to najlepszy wynik na zakończenie sezonu, ale przynajmniej pojechaliśmy tam i spróbowaliśmy wszystkiego, co mogliśmy. Nie jestem zbytnio zaskoczony naszym dzisiejszym tempem, ponieważ wyczucie samochodu i tempo były zgodne z wczorajszymi kwalifikacjami: po prostu nie mieliśmy wystarczającego tempa w tych warunkach. To koniec długiego i ciężkiego sezonu: kończymy z dobrymi wspomnieniami, takimi jak niedziela w Doha czy kwalifikacje w Budapeszcie, ale wiemy, że musimy zrobić więcej na 2024 rok. Tak wiele osób ciężko pracowało, abyśmy mogli się ścigać i zasługują na naszą wdzięczność: mechanicy, technicy i inżynierowie oraz wszyscy tutaj na torze, chłopcy i dziewczęta w Hinwil, oraz nasi partnerzy z Ferrari i Alfa Romeo. Chcę podziękować Alfa Romeo za wszystko, co dla nas zrobili i za dwa lata, które z nimi spędziłem: to taka legendarna marka i życzę im wszystkiego dobrego. Wiemy, że przyszły rok będzie nowym początkiem: zespół w Hinwil ciężko pracuje, nasz samochód będzie zupełnie nowy i nie mogę się doczekać, aby go wypróbować. Marginesy nadal będą niewielkie, więc zrobienie kroku naprzód pozwoli nam walczyć o znacznie lepsze pozycje. Teraz ważne jest, abyśmy wszyscy złapali trochę oddechu, zregenerowali siły po tym długim sezonie i wrócili ze świeżą energią do walki w przyszłym roku. Dla mnie to okazja, by wrócić do Szanghaju, co nie zdarza mi się często, spędzić trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi, a także przygotować się jak najlepiej na przyszły rok.

Podsumowanie sezonu 2023

Klasyfikację konstruktorów zdominował Red Bull zdobywając 860 punktów. To więcej niż drugi Mercedes (409) i trzecie Ferrari (406) razem wzięte. Ekipa Alfy Romeo znalazła się niemal na samym dole stawki – skromne 16 punktów pozwoliło utrzeć nosa jedynie Haasowi. W klasyfikacji indywidualnej zwyciężył Max Verstappen (575) przed Sergio Perezem (285), Lewisem Hamiltonem (234), Fernando Alonso (206) i Charlesem Leclerckiem (206). Carlos Sainz z dorobkiem 200 punktów znalazł się dopiero na P7, ustępując miejsca również Lando Norrisowi (205).  Valtteri Bottas zdobył 10 punktów (P15), podczas gdy jego kolega z zespołu (Zhou) – ledwie 6 (18).

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe

Previous post
Lister Bell STR Stratos to replika Lancii i jest na sprzedaż na aukcji Cars and Bids
Next post
Theo Pourchaire z Sauber Academy mistrzem w FIA F2

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back
SHARE

Leclerc P2, Sainz DNF w GP Abu Dhabi. Ferrari na P3 w klasyfikacji konstruktorów