Kilka tygodni temu w Genewie CEO Ferrari – Luca di Montezemolo zapowiedział, że podczas wrześniowego salonu samochodowego w Paryżu, Ferrari pokaże zupełnie nowy model.
Nie przedstawiono przy tym żadnych konkretnych faktów co do nazwy, mocy silnika, czy rodzaju nadwozia, ale nie jest tajemnicą, że chodzi o następce legendarnego modelu Dino z końca lat 60-tych. Najprawdopodobniej Ferrari chce zapełnić lukę i wprowadzić do oferty tańszy od F430 model napędzany silnikiem V6.
Przedstawiamy pierwsze szkice niezależnego designera Idries Noah, który tak wyobraża sobie wygląd następcy Dino. Nazwa F250 jest w tym przypadku hołdem dla wspaniałego modelu 250 GTO – obecnie jednego z najdroższych i najrzadszych Ferrari w historii marki z Maranello.
Ł¹ródło: Mototarget
No Comment