Pagani zaprezentowało swoje najnowsze dzieło, Utopię Roadster. Nowa wersja hipersamochodu z silnikiem V12 oferuje zarówno twardy, jak i miękki dach i, według Pagani, pozostaje to bez uszczerbku dla zwiększenia masy względem coupe.
Pagani Utopia Roadster dorównuje odpowiednikowi w wersji coupe, co oznacza, że legitymuje się masą 1280 kilogramów. Zdejmowany hardtop nie może być przechowywany wewnątrz pojazdu, gdy nie jest używany, za to miękki dach pomieści się w przestrzeni zlokalizowanej za dwoma siedzeniami. Właściciele mają również dostęp do zestawu pokrytych skórą walizek wykonanych z włókna węglowego, które można przechowywać w specjalnych schowkach obok silnika V12.
Wewnątrz projektanci Pagani dodali nowe dywaniki podłogowe o fakturze przypominającej łódź zaburtową. Zaktualizowano również kluczyk, który przywodzi na myśl sylwetkę pojazdu z otwartym dachem.
Pagani oferuje szeroką gamę opcji personalizacji Utopii Roadster, w tym opcjonalną konfigurację Sport Pack, która jest już dostępna dla coupe. Samochód pokazowy jest wyposażony w ten pakiet, wykończony w kolorze Habanero Red z włókna węglowego.
Pochodzący od AMG 6-litrowy silnik V12 z podwójnym turbodoładowaniem wytwarza 864 KM i 1100 Nm maksymalnego momentu obrotowego, bez jakiegokolwiek wspomagania elektrycznego. Podobnie jak w przypadku Utopii z zamkniętym dachem, moment jest przekazywany na tylne koła za pośrednictwem siedmiobiegowej skrzyni biegów Xtrac, dostępnej w wersji automatycznej lub manualnej, wspomaganej przez elektroniczny mechanizm różnicowy.
Hipersamochód posiada również aktywne zawieszenie i system czujników o nazwie Pirelli Cyber Tyre. Technologia ta jest kompatybilna z oponami Pirelli P Zero Corsa, Winter i Trofeo RS – pozwala na przesyłanie informacje z opon do systemów kontroli stabilności i trakcji pojazdu.
Pagani Utopia Roadster po raz pierwszy zostanie pokazana publicznie podczas Monterey Car Week. Wyprodukowanych zostanie tylko 130 egzemplarzy, a cena każdego z nich zaczynać się będzie od 3,1 miliona euro przed opodatkowaniem.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment