W ramach 10. edycji 8-dniowego rajdu aż 400 Pand wyprodukowanych przed 2003 rokiem pokonało trasę liczącą ponad 3000 km. Załogi wystartowały w Madrycie, przebyły marokańską pustynię, by dotrzeć do Marrakeszu.
Mimo amatorskiego charakteru przedsięwzięcia, osiągniecie wciąż imponuje. Pojazdy i kierowcy musieli zmagać się z bardzo trudnymi warunkami, wielokrotnie przedzierając się przez ciężko dostępne miejsca. Wydarzenie rozpoczęło się 3 marca. Właśnie tego dnia Pandy wyruszyły z Madrytu i udały się w stronę portu Motril, skąd promem przetransportowane zostały do jeziora Mohamed V. Piątego marca włoskie samochody zagościły w Bni Tadjide, a dzień później – Errachidii. Po kolejnych 48 godzinach dotarły do Merzouge. Przedostatnim etapem był Tansikht, a ostatnim – Marrakesz.
Uczestnicy na brak emocji nie narzekali – z pokładu ikonicznych samochodów mogli obserwować piękne krajobrazy. Łącznie w wydarzeniu wzięło udział ponad 400 Pand, zarówno 4×4, jak i 4×2. Zdaniem producenta cała ta podróż stanowi dowód na to, jak trwałym, solidnym i funkcjonalnym samochodem jest ten model. Trasę pokonał także jeden z gości specjalnych w postaci nowej generacji Fiata Pandy Cross 4×4. Auto w tym wariancie dysponuje napędem na obie osie oraz elektroniczną blokadą mechanizmu różnicowego. I właśnie dzięki tym atutom Panda jest w stanie pokonać wymagające przeszkody, które mogłyby zawstydzić niejednego, znacznie większego SUV-a.
Co ciekawe, Panda w 2004 roku jako pierwszy samochód miejski zdobyła tytuł Samochodu Roku oraz dotarła na wysokość 5200 metrów w drodze na Mount Everest.
Na polskim rynku ceny Fiata Pandy rozpoczynają się od 34 600 zł za wariant z silnikiem 1.2 69 KM w wyposażeniu Fresh. Najwięcej przyjdzie nam zapłacić za wersję 4×4 1.3 95 KM MultiJet – od 69 900 zł.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment