Sezon 2021 TCR Australii rozpoczął się wraz z rundą na torze Symmons Plains Raceway, rozgrywaną w dniach 24-26 stycznia 2021 roku. Świetnie poradzili sobie kierowcy Alfy Romeo.
W pierwszej sesji treningowej na najwyższych czterech miejscach uplasowali się kierowcy Alfy Romeo Giulietty TCR. W kolejnym treningu przypadły im pierwsze trzy miejsca oraz szóste. W kwalifikacjach nastąpiła niewielka poprawa, co oznaczało trzy najwyższe miejsca oraz piąte. Z czasem 55:545 pole position zdobył Lee Holdsworth, a za nim uplasowali się Jordan Cox i Jay Hanson.
W pierwszym wyścigu kolejność z sesji kwalifikacyjnej pozostała niezmieniona aż do jego zakończenia, przynajmniej dla pierwszej trójki. Najszybszy czas pojedynczego okrążenia wykręcił Jordan Cox.
W drugim wyścigu, po 22 okrążeniach, jako pierwszy na linii mety zameldował się Jordan Cox z czasem 24:22.529. Tuż za nim dojechał Lee Holdsworth. Podium domknął Chaz Mostert w Audi RS3, odbierając pełną dominację włoskiej marce.
W trzecim wyścigu, zakończonym po 25 okrążeniach i czasie 23:39.582, zwyciężył Jordan Cox w Alfie Romeo Giuliettcie TCR. Drugi dojechał Chaz Mostert w Audi RS3, a trzeci – Lee Holdswort, również w Alfie Romeo.
Z uzyskanych rezultatów zadowolona była Michela Cerruti, kierownik operacyjny Romeo Ferraris:
Rozpoczęcie 2021 roku z tak wspaniałymi wynikami z pewnością wzmocni morale naszej firmy. 2020 był rokiem pełnym wyzwań, choć przyniósł wiele satysfakcji. Mimo to, nasz program wyścigowy dla klientów uległ pewnym zmianom – australijska seria jako pierwsza została odwołana z powodu pandemii. Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z tych wyników, które są dowodem na dobre osiągi i konkurencyjność naszych samochodów w sezonie 2021. Podczas gdy my jesteśmy zajęci naszym innowacyjnym projektem Giulia ETCR, zobowiązujemy się nadal pomagać naszym klientom na całym świecie.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment