Następca modelu Huayra firmy Pagani nazywa się Utopia. Ma 6-litrowy silnik V12 o mocy 864 KM i – ku uciesze purystów motoryzacyjnych – 7-biegową skrzynię ręczną.

Stylistyka, której dopracowanie zajęło firmie sześć lat, nie pozostawia wątpliwości i od razu na myśl przywodzi markę Pagani. Jednak ogólny wygląd jest bardziej stonowany i mniej krzykliwy. Jak na hipersamochód można pokusić się o stwierdzenie, że Utopia jest elegancka. We wnętrzu, gdzie nie brakuje znanych z poprzednich modeli elementów stylistycznych, całe show kradnie… chromowana ręczna dźwignia zmiany biegów umieszczona na tunelu środkowym. 

Chociaż oryginalna Zonda była wyposażona w sześciobiegową przekładnię manualną, Huyara wskoczyła w trend zmiany biegów za pomocą łopatek i przeszła na siedmiobiegową przekładnię sekwencyjną. Jednak w przypadku Utopii Pagani wydaje się oferować to, co najlepsze z obu światów dając nabywcom wybór między manualną, a zautomatyzowaną przekładnią jednosprzęgłową. Przekładnia dwusprzęgłowa została wykluczona ze względu na masę, a efekt naprawdę się opłacił: Utopia waży zaledwie 1280 kg, co czyni ją prawie 70 kg lżejszą od Huyary.

Sercem jest podwójnie turbodoładowane 6-litrowe V12 z Mercedesa-AMG, które rozwija 864 KM i 1100 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pagani niestety pominęło kwestię osiągów. Wiadomo jedynie, że Utopia spełnia wszystkie globalne przepisy dotyczące emisji (w tym kalifornijskie), co powinno oznaczać, że sprzedaż w Ameryce Północnej znów jest w zasięgu ręki (NHTSA niedawno zdecydowała, że Huyara nie może być dłużej importowana do USA ze względów bezpieczeństwa).

Nadkola wypełniają kute felgi aluminiowe o wymiarach 21 cali z przodu i 22 cali z tyłu, okalane przez ogumienie Pirelli P Zero Corsa. 

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe