fbpx
Napisz do nas! redakcja@forzaitalia.pl

P12 w GT3 i P14 w GT4 w drugiej rundzie SimGrid x VCO

P12 w GT3 i P14 w GT4 w drugiej rundzie SimGrid x VCO

26 listopada 2023 roku na wirtualnym torze Watkins Glen w symulatorze Assetto Corsa Competizione rozegrana została druga runda multiklasowego sezonu SimGrid x VCO Grand Finals. Po 6-godzinnej rywalizacji samochody ekipy ForzaItalia.pl eRacing dojechały do mety odpowiednio na P12 w GT3 i P14 w GT4.

Kwalifikacje

Sesja kwalifikacyjna nie poszła po myśli drużyny ForzaItalia.pl eRacing. Lucjan Próchnica za kierownicą Ferrari 296 GT3 #500 z czasem 1:43.582 uplasował się dopiero na P22. Piętą achillesową był pierwszy sektor, gdzie stracił ponad 0,3 sekundy. Paweł Jarzębowski w Maserati GranTurismo MC GT4 na pokonanie pełnego okrążenia toru Watkis Glen potrzebował 1:54.380, co dało również P22. 

Wyścig

Na starcie wyścigu pojawiło się 27 aut klasy GT3 i 23 GT4. Pierwsze okrążenia obyły się bez większych przygód. Lucjan za kierownicą Ferrari 296 GT3 przez około trzy okrążenia próbował wyprzedzić jedyne na torze Audi LMS GT3 evo II. W końcu się udało, ale zaledwie 4 zakręty później kierowca niemieckiego samochodu staranował auto z numerem 500. W efekcie ekipa ForzaItalia.pl eRacing spadła z P15 na P24, do tego doznając 8 sekund uszkodzeń. Po kilku udanych manewrach wyprzedzania, na ostatnim okrążeniu stintu Lucjan złapał tylnym lewym kołem trawę na dohamowaniu do szykany, przez co zaliczył tzw. spina, tracąc około 12 sekund. 

Drugi do Ferrari wsiadł Michał Balicki, który nie popełnił żadnych większych błędów. Za to pełen przygód był tzw. double stint Mateusza Gwoździa. Pechowa seria zaczęła się od zbyt mocnego najechania na trzecią tarkę w szykanie na okrążeniu nr 83. Zdestabilizowane auto uderzyło wprost w bandę. Dramatu dopełniło uderzenie w bandę na ostatnim zakręcie. Uszkodzone zostało zawieszenie, a przedwczesny zjazd spowodował, że pierwotne założenia strategiczne legły w gruzach – konieczne było wykonanie dodatkowego drive-through w celu zrestartowana stint timera. Z kolei Maserati dorobiło się kary przejazdu przez aleję serwisową za przekroczenie prędkości na wjeździe właśnie do pit lane.

Mimo sporych przygód, ekipa ForzaItalia.pl eRacing w Ferrari 296 GT3 #500 ukończyła rywalizację na wysokim dwunastym miejscu. To zasługa niezłego tempa na ostatnich trzech stintach i odpowiednich decyzji strategicznych. Ostatnie 30 minut stało pod znakiem zapytania – ciężko było określić, czy najbliżsi rywale również mają rozstrzelone pity. Nie bez znaczenia była decyzja o nieco wcześniejszym zjeździe do pitu, nim Michał Balicki dogoni pociąg samochodów klasy GT4. Kolejnym sukcesem podczas samej transmisji onboard z 296 GT3 #500 był nieco bardziej powściągliwy język kierowców ForzaItalia.pl eRacing.

Wypowiedzi

Michał Balicki, Ferrari 296 GT3 #500:

Watkins Glen z perspektywy moich stintow oceniam w miarę pozytywnie. Zabrakło trochę zdecydowania przy dublowaniach aut GT4. Jeśli chodzi o tempo w wyścigu, zabrakło mi paru dziesiątych do tempa Mateusza i Lucjana. Aczkolwiek powtarzalność nieco się poprawiła względem poprzednich wyścigów. Pomimo paru błędów z naszej strony, oraz incydentów z innymi autami, udało nam się zakończyć wyścig na 12. pozycji.

Lucjan Próchnica, Ferrari 296 GT3 #500:

To był ekscytujący wyścig, w którym bardzo dużo się wydarzyło. Począwszy od uderzenia Audi, które spowodowało 8 sekund uszkodzeń i 12 sekund straty czasowej, co się przełożyło na spadek o kilka pozycji. Na koniec stintu zaliczyłem spina i znowu straciliśmy 12 sekund. Mój drugi stint był nudny, za to dużo działo się na podwójnym stincie Mateusza oraz ostatnim Michała. Irytowała nas jazda za kierownicą Ferrari ze względu na problemy z wyprzedzaniem rywali m.in. w Audi, BMW i McLarenach. Mimo dobrego wyjścia z T1 i podczepieniu się pod zderzak, rywale nic sobie nie robili ze slipstreama. Przez ostatnie 30 minut jazdy Michała skupiłem się na oszacowaniu, jakie miejsce możemy dowieźć do mety. Nagle okazało się, że więcej aut ma rozstrzelone pitstopy – w perspektywie było dowiezienie nawet P12, co się ostatecznie udało. Pomógł w tym Adam Dubiel, który zasugerował zjazd do alei serwisowej w takim momencie, aby nie wyprzedzać niepotrzebnie dwukrotnie tej samej grupy GT-czwórek. I to była bardzo dobra decyzja. Mimo licznych błędów, ostateczny wynik jest całkiem zadowalający. Błędy w wyścigach (i nie tylko) są chlebem powszednim – grunt, by umieć o nich zapomnieć i skupić się na maksymalizacji wyniku. Nam się to udało. Uniknęliśmy też spowodowania incydentów wyścigowych.

Paweł Jarzębowski, Maserati GranTurismo MC GT4 #501:

Jechało mi się dobrze – miałem w miarę równe tempo, kilka kontaktów z wyprzedzającymi mnie autami GT3, które poskutkowały kilkusekundowymi uszkodzeniami. Mimo tych kontaktów, chyba śmiało można napisać, że manewry wyprzedzania przez szybszą klasę nie były złe, zachowania kierowców były ok. Wynik jak na start w Maserati jest zaskakująco dobry.

Przemysław Ostrouch, Maserati GranTurismo MC GT4 #501:

Wynik satysfakcjonujący – wyciągnęliśmy praktycznie maksimum pod kątem pozycji na mecie, ale nie uniknęliśmy drobnych błędów jak przekroczenie limitu prędkości w pit stopie oraz problemów technicznych z internetem Łukasza, co skutkowało kontaktem z samochodem GT3 i bliskim spotkaniem ze ścianą. Z tego powodu ostatnie kilkanaście minut stintu Łukasz jechał z 35. sekundami uszkodzeń. Na szczęście wszystko miał pod kontrolą i możemy się cieszyć z P14 w klasie GT4. Biorąc pod uwagę straty rzędu od 1 do 1,5 sekundy na okrążeniu do Alpine traktuję jako sukces.

Klasyfikacja generalna

Po dwóch z trzech rund ekipa ForzaItalia.pl eRacing w klasie GT3 plasuje się na P19 na 33 sklasyfikowane zespoły, zaś w GT4 – na P18 spośród 24. ekip.

Powtórki

Onboard z 296 GT3 #500 można obejrzeć na kanale Michała Balickiego na Twitch.tv. Wydarzenie było transmitowane na żywo na platfromie YouTubie na kanale SimGrid, gdzie również jest dostępna powtórka:

Autor: Tomasz Nowak

Zdjęcia: Materiały prasowe

Previous post
Dziś startujemy w R2 SimGrid x VCO – 6H of Watkins Glen
Next post
Lister Bell STR Stratos to replika Lancii i jest na sprzedaż na aukcji Cars and Bids

No Comment

Leave a reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back
SHARE

P12 w GT3 i P14 w GT4 w drugiej rundzie SimGrid x VCO