Jak wynika z wywiadu przeprowadzonego przez brytyjski magazyn Auto Express z Olivierem Francoisem, dyrektorem generalnym Fiata, wkrótce na rynku pojawić się mogą nowe modele inspirowane Tipo. Na pierwszy ogień miałby pójść crossover stanowiący alternatywę dla takich aut jak m.in.: Hyundai Tucson, Nissan Qashqai czy Skoda Karoq.
Od lat producenci samochodowi są przeświadczeni o tym, że rozszerzenie oferty modelowej o SUV-y jest gwarantem sukcesu rynkowego. Najpopularniejsze marki oferują co najmniej kilka różnych modeli o zwiększonym prześwicie. Niewykluczone, że tymi śladami pójdzie właśnie Fiat, co też zasugerował Olivier:
Fiat zajmuje się produkcją samochodów rodzinnych od tak wielu lat, że wciąż mamy dobrze ugruntowaną pozycję na tym rynku. To również dlatego Tipo ma się dobrze. To bardzo dobry samochód, ale nie jest to SUV. Teraz wyraźnie widać, że następna generacja Tipo musi przenieść się w bardziej odpowiedni segment SUV-ów. Więc prawdopodobnie można spodziewać się całej linii produktów Tipo. Prawdopodobnie pojazdu rodzinnego w stylu Qashqaia. Jakie marki dzisiaj mają się dobrze? Skoda, Seat, Kia i Hyundai. My również jesteśmy obecni na tym rynku. To bardzo ważne, byśmy mogli uzupełnić brakującą część asortymentu Fiata. Celujemy w sektor B – to nie jest tajemnica. Ten projekt był ciągle odkładany. Teraz jest już w trakcie rozwoju. Ale jest za wcześnie, by mówić o tym modelu. Będziemy mieli auta segmentu B – to na pewno.
Fuzja z PSA pozwoli obniżyć koszty produkcji, dystrybucji i reklamy, a także znacząco wzmocni zaplecze technologiczne. Fiat będzie mógł z miejsca skorzystać choćby z platformy CMP.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment