EVO38 jest opisywany jako integralna wersja swojego poprzednika z napędem na cztery koła, do której dołącza tzw. hiper-restomod K-39, nawiązujący do tematyki sportów motorowych.
Kimera Automobili, znana z wskrzeszenia ducha Lancii 037 wraz z wprowadzeniem na rynek sportowego EVO37, pracuje nad dwoma nowymi modelami. Zaktualizowany EVO38 i inspirowany sportami motorowymi K-39 zadebiutują w 2024 roku, zachowując odniesienia stylistyczne do włoskiego klasyka, wprowadzając jednocześnie nowe i ulepszone funkcje.
Przed udziałem w targach Milano Autoclassica Kimera ogłosiła, że 37 planowanych egzemplarzy EVO37 zostało wyprzedanych, w tym mocniejszy jednorazowy Martin 7 Edition. Na szczęście firma przekazała więcej informacji na temat swoich przyszłych modeli.
Kimera EVO38 jest nazywana integralną wersją EVO37. W przeciwieństwie do oryginału RWD, nowy model będzie wyposażony w napęd na cztery koła, podobny do samochodów rajdowych z połowy lat 80. Sądząc po zwiastunach, EVO38 nie będzie zbytnio odbiegać pod względem wizualnym od EVO37 – spodziewać się możemy zmian bardziej na zasadzie liftingu.
Według Kimery nowy model będzie wyposażony w przeprojektowany bodykit, który poprawi przepływ powietrza, rozkład masy i chłodzenie. Wnętrze ma doczekać się ulepszeń ergonomicznych i dedykowanego interfejsu do zarządzania napędem. Zmiany mechaniczne obejmą większą, centralnie zamontowaną turbosprężarkę i nowy układ wydechowy.
Kolejnym modelem będzie KimeraK-39, tzw. hiper-restromod, opracowany z myślą o sportach motorowych. Zapowiedzią tego modelu był prototyp w skali 1:5, prezentujący dłuższe nadwozie z wyraźnymi elementami aerodynamicznymi wokół klasycznego kształtu Lancii Bety Turbo.
K-39 ma wziąć udział w jednym z ostatnich legendarnych wyzwań sportów motorowych i może zostać wyprodukowany w bardzo ograniczonej liczbie egzemplarzy dla kilku szczęśliwych klientów w tradycyjnych barwach Martini Racing.
Nowe modele zostaną zaprezentowane na targach Milano Autoclassica 17 listopada, przed ich oficjalną premierą w 2024 roku. Sądząc po wyprzedanym EVO37 można bezpiecznie założyć, że EVO38 i K-39 będą miały wygórowane ceny i ograniczoną dostępność.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment