Druga runda sezonu 6HR Challenge Esports Series odbyła się 26 marca 2023 roku na wirtualnym torze Imola w symulatorze Assetto Corsa Competizione. Ponownie triumfowała ekipa Williams Esports Razer. Z kolei drużyna ForzaItalia.pl eRacing wycofała się z rywalizacji po przejechaniu 55. okrążeń. Powodem były problemy techniczne, które kompletnie zaprzepaściły szanse na uzyskanie punktowanej pozycji.
Kwalifikacje
W sesji kwalifikacyjnej za kierownicą Aston Martina V8 Vantage GT3 #501 zasiadł Paweł Jarzębowski, który miał problem z przejechaniem czystego okrążenia. W efekcie zajął bardzo odległą 46. pozycję na 47 drużyn, wykręcając czas 1:41.967.
Wyścig
Pomimo kilku kontaktów sprowokowanych przez innych kierowców oraz odczuwalnego uszkodzenia samochodu (wymagającego około 9 sekund napraw), ekipie ForzaItalia.pl eRacing udało się awansować pod koniec stintu na 34. lokatę. Tempo Pawła było zadowalące, w dodatku polski kierowca jechał coraz szybciej z okrążenia na okrążenie. Niestety, w międzyczasie otrzymał dwa ostrzeżenia za naruszenie toru, a kolejne dwa doprowadziłyby do nałożenia kary przejazdu przez aleję serwisową.
Ze względu na uszkodzenia oraz pozycję na torze, samochód 501 zjechał do alei serwisowej jedno okrążenie wcześniej. Nieuważny kierowca Audi nie dohamował się przy wjeździe do pitu, przez co uderzył w tył Aston Martina przywdzianego we włoskie malowanie tricolore, doprowadzając do uszkodzeń wymagających kolejnych 9 sekund napraw. Istniało także ryzyko automatycznego nałożenia kary przejazdu przez aleję serwisową lub stop&go za przekroczenie prędkości w alei serwisowej, co było następstwem samego uderzenia. Jednak to nic, względem tego, co się wydarzyło wkrótce. Doszło do błędu gry podczas próby zmiany kierowców. Ani Paweł Jarzębowski, ani jego zmiennik Przemysław Ostrouch, nie miał kontroli nad pojazdem. Opuszczenie serwera i ponowne dołączenie spowodowało przeogromne straty czasowe, kompletnie podważając sens kontynuowania rywalizacji.
Wypowiedzi kierowców
Paweł Jarzębowski:
Ciężko wypowiadać się o wyścigu, którego tak na prawdę się nie przejechało. W niedzielę mogłem wejść do gry zaraz przed oficjalnym treningiem. Chciałem opisać wszystkie kontakty na torze, ale moja wypowiedź byłaby dłuższa od samego artykułu. Dlatego napiszę tylko, że zostałem dwa razy obrócony i na zjeździe do pitu wbity w ścianę, bo kierowca za mną nie wyhamował i uderzył mnie w tył. Z jazdy wyeliminował nas błąd gry, po którym musieliśmy wyjść z serwera. Po ponownym połączeniu się z serwerem okazało się, że mamy około dwa okrążenia straty do auta będącego pozycję wyżej. Wyjechałem na tor, ale razem z Przemkiem stwierdziliśmy, że nie ma sensu jechać tylko po to, żeby jechać. Mimo tragicznej pozycji na starcie, po kilku okrążeniach pojawiła się szansa na punktowane miejsce na mecie, no ale nie na wszystko ma się wpływ. Dla mnie wyścig do zapomnienia.
Przemysław Ostrouch:
Niestety tym razem byliśmy zmuszeni do wcześniejszego wycofania się z wyścigu. Po serii kolizji – spowodowanych przez naszych przeciwnikow, które doprowadziły do znaczących strat pozycji i sporych uszkodzeń – doszedł błąd techniczny ACC, który praktycznie wyeliminował nas z wyścigu. Wyścig do zapomnienia, szykujemy się do następnej rundy.
Powtórki
Na oficjalnym kanale RCI TV możemy obejrzeć całą relację z angielskim komentarzem:
Klasyfikacja generalna
Po rundach na Kyalami i Imoli ekipa ForzaItalia.pl eRacing spadła z 30. lokaty na 39. Kalendarz sezonu 6HR Challenge Esports Series obejmuje wyścigi na torach: Indianapolis, Barcelona i Paul Ricard.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
2 komentarze
Szkoda słyszeć, że błąd gry wyeliminował was z rywalizacji. Powodzenia w kolejnych rundach!
No, szkoda. Również życzymy powodzenia rywalom z Audi 😉