W dzisiejszym odcinku II etap pracy – demontujemy podzespoły podwozia i tunel środkowy.
Klucze wymienione w pierwszym etapie przydadzą się także w dalszej części prac.
Dzisiejszą część cyklu zaczynamy od wymontowania przednich foteli, a dokładniej odblokowaniu zapadki i wysunięciu ich z prowadnic.
Jeśli napotkamy na opór przy wysuwaniu, możemy użyć kołka drewnianego i młotka, jednak pamiętajmy, aby robić to z wyczuciem.
Klocek przykładamy do prowadnicy fotela i młotkiem uderzamy przez klocek, naprzemiennie raz w jedną prowadnicę, raz w drugą – dla równego wysuwania fotela.
Oparcie tylnej kanapy unosimy do góry i wyjmujemy z uchwytów, to samo dotyczy siedziska kanapy.
Gdy we wnętrzu zrobi się już luźniej, zajmujemy się odkręceniem pasów bezpieczeństwa, a następnie wyjmujemy dywaniki, które są mocowane do podłogi spinkami. Do wyjmowania spinek używamy specjalnej łapki, mamy wówczas gwarancję, że spinki pozostaną całe i będzie można ich użyć ponownie. Odkręcamy plastikową nakładkę na tunel i listwy progowe przytrzymujące dywanik.
W moim przypadku wykładzina była podarta i mogłem dostać się do tunelu bez wyjmowania całej wykładziny, co zrobiłem w dalszej kolejności.
Kiedy mamy już wyjętą wykładzinę, możemy zabrać się do rozkręcenia tunelu środkowego.
Zaczynamy od strony tylnej kanapy, gdzie znajduje się blacha maskująca tunel.
Przykręcona jest dwiema śrubami (klucz 10 mm).
W komorze tunelu zobaczymy wszystkie linki sterujące, przewód paliwowy, prądowy do rozrusznika oraz przewód hamulcowy zasilający tylną oś.
Na chwilę przenosimy się pod samochód w celu odkręcenia rury ogrzewania, która jest mocowana dwiema śrubami. Po odkręceniu wyciągamy rurę przekręcając ją o pół obrotu, gdyż dźwignia zamykania dopływu ciepłego powietrza do kabiny pojazdu będzie utrudniała jej wyjęcie.
Po zdemontowaniu rury pozostajemy pod samochodem i zabieramy się za rozłączenie linek hamulca ręcznego. W tym celu luzujemy nakrętki na wahaczu z jednej i z drugiej strony. Potrzebne będą dwa klucze płaskie 13 mm, ponieważ nakrętki są skontrowane.
Następnie musimy zdjąć zawleczki mocujące koniec linki do dźwigni rozpierającej. Przydadzą się płaskoszczypce do odgięcia i wyciągnięcia zawleczek.
Po tych operacjach możemy przenieść się do środka samochodu i tam dokonywać dalszego rozkręcania.
Przemieszczając się od strony tylnej kanapy do przodu pojazdu,
odkręcamy kolejno dźwignię hamulca ręcznego (4 śruby na klucz 13 mm) i wyciągamy cały mechanizm. Linka opasa krążek, na którym się przesuwa, zatem aby ją wyjąć musimy wyciągnąć zawleczkę i wyciągnąć sworzeń. Po tej operacji możemy wysunąć krążek i zdjąć linkę.
W dalszej kolejności, wykorzystując nacięcie w blasze łączące tunel z komora silnikową, przekładamy linkę do większego otworu i wyciągamy ją ciągnąc do środka pojazdu. To samo robimy z drugim końcem linki hamulcowej. Pierwsza linka za nami.
Wracamy teraz w okolice lewarka zmiany biegów. Odkręcamy nawiew powietrza od tunelu i zdejmujemy rury doprowadzające powietrze na szybę, które przechodzą do bagażnika.
Dalszym etapem jest wymontowanie dźwigni rozruchu i ssania. Dźwigienki te stanowią jeden zespół przykręcony jedną śrubą. Po odkręceniu dźwigni unosimy je od strony śruby i wysuwamy cały element.
Zdejmujemy zabezpieczenia linek i, podobnie jak w przypadku cięgna hamulca, wciągamy linki przez tunel do środka pojazdu.
Teraz przyszedł czas na dźwignię zmiany biegów. Jej demontaż zaczynamy od odkręcenia 4 śrub mocujących mieszek (osłonę gumową dźwigni), a następnie odkręcamy mocowanie samej dźwigni, które jest na boku tunelu od strony pasażera (dwie śruby pod klucz 13 mm). Gdy mamy już luźny lewarek, wysuwamy go wraz z drążkiem wzdłużnym w stronę przodu samochodu.
Teraz możemy zdjąć linkę gazu z pedału i od razu odkręcić cały pedał z mocowaniem od podłogi. Pozostała już tylko linka sprzęgła, którą demontujemy po zdjęciu zawleczki, a następnie odkręcamy pedały hamulca i sprzęgła, wcześniej odłączając przewody od czujnika przy pedale hamulca (oczywiście, zgodnie z przyjętą wcześniej zasadą, opisujemy przewody).
W tunelu pozostał przewód zasilający rozrusznik oraz przewody: hamulca i paliwa. Ich demontaż przeprowadzimy za chwilę.
Teraz jednak zabieramy się za demontaż amortyzatorów. Górne mocowanie amortyzatorów tylnych znajduje się pod siedziskiem kanapy. Do odkręcenia będzie potrzebny klucz 13 mm i klucz nastawny typu „francuz”. Główkę amortyzatora przytrzymujemy kluczem nastawnym, co zapobiega obracaniu się trzpienia amortyzatora i kluczem odkręcamy nakrętkę. Te same czynności powtarzamy przy pozostałych amortyzatorach. Tylne amortyzatory po ściśnięciu (sprężeniu) wyjmujemy przez otwór w wahaczu.
Kolejnym krokiem jest odkręcenie odbojów gumowych (bałwanków), co również czynimy przy pomocy klucza 13 mm.
Najlepiej zastosować klucz oczkowy z uwagi na to, że śruby te są często zapieczone i nie chcemy, by klucz nam się omsknął uszkadzając nakrętkę. Z pierwszym poszło zaskakująco łatwo – pół obrotu i mamy efekt.
Mam więc pierwszą ukręconą śrubę, ale nie zmartwiło mnie to szczególnie. Guma była sparciała i odboje kwalifikowały się do wymiany na nowe. Drugi udało się odkręcić bez problemów, natomiast nie miał zamiaru wyjść z gniazda. Aby mu w tym pomóc należy nakręcić ponownie nakrętkę tak, aby nie wystawał gwint i uderzyć kilkakrotnie młotkiem w nakrętkę. Pomogło – po kilku uderzeniach bałwanek wypadł.
Z przednimi poszło bardzo łatwo, bo ktoś stwierdził, że są mało przydatne i pozostał po nich tylko ślad. Do listy części, oprócz bałwanków, dopisałem zakup nowych amortyzatorów: dwóch przednich i dwóch tylnych.
Do dalszych prac przyda się duża strzykawka w celu wyciągnięcia płynu hamulcowego ze zbiorniczka. Po tym pielęgniarskim zabiegu zabieramy się za odkręcenie przewodów hamulcowych. Do tych prac potrzebne będą klucze płaskie 10 mm i 13 mm (oczywiście można tu również użyć kluczy do przewodów hamulcowych), płaskoszczypce oraz pusta butelka/puszka, w celu podstawienia pod przewody hamulcowe, w których pozostał jeszcze płyn.
Demontaż rozpoczynam od tyłu, odkręcając przewody od trójnika. Następnie trójnik oraz przewody gumowe i miedziane, które są połączone zawleczką. Zawleczkę należy wyjąć za pomocą wspomnianych szczypiec. W tylnej części auta takie połączenia są cztery: na każdym wahaczu po dwa.
Ostatnim etapem jest odkręcenie przewodu sztywnego od cylinderka. To samo robimy z przodu z tym, że zaczynamy od odłączenia przewodów od pompy hamulcowej oraz przewodu zbiorniczka hamulcowego. Na końcu odkręcamy pompę hamulcową, oczywiście kluczem 13 mm. Po wyjęciu pompy hamulcowej możemy wyjąć przewód hamulcowy z tunelu środkowego wyciągając go od strony komory silnika.
Kończąc tę część prac rozbiórkowych, zapraszam jednocześnie do kolejnej relacji, która pojawi się niebawem.
CDN.
Tekst i zdjecia: Maciej Słupecki, Fiat 500 Poland
Cały cykl:
No Comment