Abarth to jedna z niszowych firm Stellantis, która będzie kontynuować produkcję szybkich wersji istniejących produktów Fiata. Według nowego raportu pierwszy całkowicie elektryczny model marki zostanie wprowadzony na rynek w 2023 roku jako mocniejsza i bardziej sportowa alternatywa dla bezemisyjnego Fiata 500e.
Jak wynika z publikacji na łamach Autocar, pierwsze oficjalne szczegóły dotyczące nowego projektu zostaną ujawnione na krótko przed oficjalną premierą pojazdu. Nieoficjalnie raport sugeruje, że samochód będzie w stanie rozpędzić się od 0 do 100 km/h w 7 sekund i osiągnąć prędkość maksymalną 160 km/h. Obecnie najmocniejszy wariant seryjnie produkowanej bezemisyjnej pięćsetki jest w stanie osiągnąć 100 km/h w 9 sekund i pomknąć z prędkością 150 km/h.
W wywiadzie szef Abartha Olivier Francois potwierdził, że prace nad elektrycznym hot hatchem są już w toku i trwają końcowe testy. Dodał również, że społeczność Abartha odgrywa kluczową rolę w pracach nad samochodem, a media społecznościowe się idealnie do tego nadają. Sądząc po obecnym etapie rozwoju spodziewamy się zobaczyć ostateczną wersję produkcyjną Abartha 500e pod koniec tego roku lub na początku przyszłego.
Olivier François:
Półtora roku temu powiedziałem, że opracowanie elektrycznej pięćsetki w wydaniu Abartha nie może być takie trudne. Już teraz samochody elektryczne dają tyle radości z jazdy. Dobra wiadomość jest taka, że aktywnie nad tym pracujemy, natomiast zła, to że dostarczenie finalnego produktu okazało się bardziej skomplikowane, niż przypuszczaliśmy. Jeśli chcesz zrobić prawdziwego Abartha, to nie można zastosować tego samego elektrycznego układu napędowego.
Według szefa marki stworzenie hatcha wymaga dostosowania zawieszenia i hamulców do nowego, mocniejszego układu elektrycznego. To prawdopodobnie wskazuje na ulepszenia sprzętowe w porównaniu ze standardowym Fiatem 500 o zerowej emisji spalin.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
No Comment