Projekt z początku XXI wieku, mający na celu odbudowę fabrycznego F40po testach zderzeniowych, odbiegał od standardowej specyfikacji. Został bowiem wyposażony w jednostkę V12. I właśnie taki samochód trafi wkrótce na aukcję Iconic Auctioneers, która odbędzie się w piątek 23 sierpnia 2024 roku na torze Silverstone.
F40 to klasyk z Maranello – pierwszy produkcyjny samochód Ferrari, który osiągnął prędkość przekraczającą 200 mph, czyli 322 km/h. Ale jest jeden aspekt F40, który odróżnia go od większości innych kolekcjonerskich Ferrari – utrzymane w stanie fabrycznym samochody nie mają jednostki V12, tylko V8. Przeciwieństwem jest egzemplarz wystawiony na aukcję Iconic Auctioneers.
Brytyjska firma Simpson Motorsport zbudowała ten model F40 na początku XXI wieku z podwozia, które było używane do testów zderzeniowych w fabryce w Maranello. Simpson wcześniej przygotował i prowadził kampanię 348 LM dla zawodnika Stefano Sebastianiego w połowie lat 90. i to właśnie relacje zbudowane w tym czasie z Ferrari umożliwiły Sebastianiemu zdobycie rozbitego supersamochodu.
Ale zamiast budować F40 w standardowej specyfikacji, Simpson i Sebastiani opracowali plan stworzenia czegoś wyjątkowego. Zdecydowali się nie próbować znaleźć zastępczego 2,9-litrowego V8 z podwójnym turbodoładowaniem, ale zamiast tego wrzucili wolnossące 5,5-litrowe V12 z Ferrari 550 Maranello.
Chociaż dźwięk i dostarczanie mocy obu silników Ferrari jest zupełnie inne, warto zauważyć, że generują one bardzo podobną moc: 485 KM dla V12 i 478 KM dla V8. Silnik V12 został połączony z przekładnią Hewland, a samochód otrzymał modyfikacje nadwoziowe w stylu F40 GTE – ma m.in. pełną klatkę bezpieczeństwa zgodną ze specyfikacją FIA.
Ukończony samochód wziął udział w kilku imprezach w Wielkiej Brytanii i Europie, a jego najlepsze wyniki to drugie miejsce w wyścigu Britcar w Oulton Park w 2006 roku oraz kilka wysokich miejsc w Snetterton i Brands Hatch. Po tym okresie był jednak przechowywany w garażu do czasu, kiedy to Simpson Motorsport odkurzył go i poddał gruntownemu testowi.
Ten niezwykły F40 jest teraz oferowany na sprzedaż przez Iconic Auctioneers, gdzie uwagę przyciąga nie tylko układ napędowy. Cena wywoławcza wynosząca 500-600 tys.funtów to połowa tego, co według Hagerty warte jest F40 w stanie fabrycznym.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Iconic Auctioneers
No Comment