Czytelnicy niemieckiego magazynu Sport Auto, dedykowanemu sportowym samochodom, wybrali Giulię Quadrifoglio jako najlepsze auto spośród importowanych sedanów/kombi do 100 000 Euro. W bliźniaczej kategorii, ale z pułapem cenowym do 50 000 euro, zwyciężyła Giulia w wariancie Veloce.
W klasyfikacji generalnej, do której wliczają się niemieckie auta, Alfa Romeo Giulia zajęła wysokie trzecie miejsce w dwóch kategoriach – seryjne modele sedan/kombi do 100 000 euro i do 50 000 euro. Swojego zadowolenia z rezultatów nie ukrywała Rebecca Reinermann, dyrektor marketingu Alfa Romeo i Jeep:
Jesteśmy dumni, że Alfa Romeo Giulia zwyciężyła po raz drugi z rzędu w dwóch kategoriach modeli importowanych konkursu „sport auto AWARD”. Kolejny doskonały wynik to zdobycie dwóch trzecich miejsc w klasyfikacji ogólnej, walcząc przeciwko silnej niemieckiej konkurencji. Będziemy dalej kontynuować wysiłki, by naszymi samochodami marki Alfa Romeo, wyróżniającymi się niezwykłymi osiągami, fascynować nie tylko czytelników „Sport Auto”.
W tegorocznej 26. edycji Sport Auto Award, o uznanie 11 057 czytelników rywalizowało ze sobą 238 sportowych modeli w 25 kategoriach. Wśród uczestników rozlosowano nagrody: główną był Cadillac ATS-V Coupe z 3,6-litrowym silnikiem generującym 470 KM, o wartości 85 300 euro. Za zajęcie kolejnych miejsc wręczono analogicznie: zegarek Elysee Mythos 70938 (wart 1690 euro), amortyzatory KW (warte 1500 euro), zestaw opon GitiSportS1 w rozmiarze do 21 cali (wart około 1500 euro) i komplet obręczy BBS w rozmiarze 17 lub 18 cali, wykonanych z lekkich stopów metali (wart 800 euro).
Alfa Romeo Giulia w najmocniejszym wydaniu Quadrifoglio to najszybszy w segmencie seryjnie produkowany samochód na torze Nürburgring Nordschleife. Z tej okazji producent opracował specjalną odmianę NRing tego modelu.
Co ciekawe, to nie pierwsze nagrody, jakie powędrowały na konto Giulii. Wcześniej ten model został doceniony m.in. przez Irlandczyków, brytyjski magazyn What Car, a także jurorów XXV edycji konkursu Compasso d’Oro ADI.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
Brak komentarzy