Jak wynika z wiadomości opublikowanych na łamach Automotive News Europe, w wyniku fuzji FCA z PSA żadna z marek nie zniknie z rynku, ani nie zostanie wyłączona z umowy. W efekcie portfolio PSA-FCA będzie składać się z: Abartha, Alfy Romeo, Chryslera, Dodge’a, Fiata, Jeepa, Lancii, Maserati, Rama, a także Peugeota, Citroëna, DS-a, Opla/Vauxhalla.
W rozmowie z francuską telewizją BFM Business najnowsze doniesienia potwierdził Carlos Tavares, dyrektor generalny PSA:
Widzę, że wszystkie te marki bez wyjątku, mają jedną wspólną cechę: mają wspaniałą historię. Uwielbiamy historię marek samochodowych, daje nam to podstawy, na których możemy się rozwijać w przyszłości. Dziś nie widzę więc potrzeby, aby – jeśli ta umowa zostanie zawarta – pozbyć się jakichkolwiek marek, ponieważ wszystkie mają swoją historię i wszystkie mają swoje mocne strony.
Zgodnie z założeniami oba przedsiębiorstwa mają mieć po 50% udziałów. W ten sposób ma narodzić się czwarty co do wielkości gracz w branży motoryzacyjnej, obok grupy VW, Toyoty oraz aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi.
Tavares dodał również, że marki dobrze uzupełniają się geograficznie. Automotive News Europe podał, że 66% przychodów FCA pochodzi z Ameryki Północnej, w przeciwieństwie do 5,7% przychodów PSA, dla którego główne źródło stanowi rynek europejski. PSA-FCA ma mieć swoje centralne biuro w Holandii, a także liczne siedziby we Włoszech, Francji i USA.
Wcześniej FCA prowadziło rozmowy z Renault w kontekście potencjalnej fuzji. Ostatecznie jednak oferta została wycofana, częściowo również przez ingerencję francuskiego rządu. Zdaniem jednego z ekspertów motoryzacyjnych, FCA wyszło to na dobre:
PSA około 5 lat temu było w podobnym miejscu, w jakim obecnie znajduje się FCA. Na przestrzeni tego czasu podjęli szereg kluczowych, dobrych decyzji inwestycyjnych i strategicznych, dzięki czemu w dzisiejszych czasach ich zaplecze technologiczne jest bardzo konkurencyjne w stosunku choćby do VW. Ostatecznie FCA powinno mocniej skorzystać na fuzji z PSA, które ma do zaoferowania nowoczesne rozwiązania technologiczne i zaawansowane platformy. W mojej ocenie Renault pod tym względem wypada zdecydowanie mniej atrakcyjne.
Autor: Tomasz Nowak
Zdjęcia: Materiały prasowe
2 komentarze
Czekam na Peugeota 126p…?
Nie będzie już ładnych aut z dobrymi silnikami jak Alfa Romeo. Zostaną jeździdła z 3 cylindrowymi silnikami i tabletem na konsoli i karoserią z plastiku jak ToiToi. Wtedy chyba lepiej już tylko kupić sobie Dacie bo jeszcze w miarę tania